Mleko tradycyjne ma już tak złą prasę, że nic nie jest w stanie tego zmienić. Natomiast samo słowo „mleko” jest tak spopularyzowane, że można je odnosić nawet do napojów roślinnych lub zbożowych. Dlatego zamiast terminu napój, użyliśmy „mleko” bo kojarzy się z pełnowartościowym, dostarczającym białka i zdrowych tłuszczów produktem, którym można karmić  nawet maluchy. Na dodatek jest biały.

Proponowany przepis na mleko migdałowe, jest podstawowym przepisem, który można dowolnie modyfikować, np. poprzez dodawanie różnych aromatów smakowych, zdrowych słodzików, kakao, etc. Wszystko zależy od inwencji twórczej. Zatem czas na przepis.

SKŁADNIKI

• 2 filiżanki migdałów
• woda
• … nic więcej 😉

SPOSÓB PRZYGOTOWANIA

1. Migdały (oczywiście najlepiej ekologiczne) namaczamy w misce z wodą i pozostawiamy na noc. Kiedy chcemy przyśpieszyć proces namaczania zamiast chłodnej wody, używamy gorącej.
2. Migdały płuczemy i przekładamy do blendera. Dodajemy około 4 filiżanek wody (im więcej wody tym napój bardziej płynny i mniej wyrazisty w smaku). Aby się nie pobrudzić (woda może z blendera uciekać), możemy go okryć ręcznikiem kuchennym lub inną szmatką.
3. Migdały miksujemy około 1 minuty na wysokich obrotach.
4. Przelewamy zmiksowane migdały do miski przez lnianą ściereczkę (można sobie wyłożyć nią durszlak). Miazgę migdałową porządnie wyciskamy.
5. Miazgę migdałową można jeszcze raz użyć, tzn. ponownie przenieść do miksera, jeszcze raz wypełnić wodą i zmiksować. Należy jednak pamiętać, że jakość takiego mleka z drugiego wyciskania jest niższa (nie polecamy natomiast powtórki całego procesu po raz trzeci).
6. Otrzymany napój migdałowy można podawać sam, wykorzystać jako dodatek do kawy, lub bazę na kakao (jak tradycyjne mleko).
7. Miazgę migdałową można wykorzystać, np. do zbożowych śniadań (jest tam jeszcze mnóstwo błonnika), do zrobienia serka wegańskiego (mieszamy miazgę migdałową z ulubionym olejem, np. lnianym), lub po prostu wyrzucamy.

Enjoy!