Archiwa tagu: syrop słodowy ryżowy bio

PIKNIKOWE CIASTECZKA OWSIANO-KOKOSOWE

Ciepła, słoneczna wiosna w pełni. Czas pikników, słuchania ptaków i chodzenia boso po soczystej trawie. Na te wiosenne i letnie pikniki pełne słońca,  polecam dziś pożywne ciasteczka owsiano-kokosowe. Uwielbiam ich karmelowo-maślany zapach 🙂 Idealnie smakują zamoczone w kawie. Spróbujcie koniecznie, a szybko staną się ulubione 🙂

Ciasteczka inspirowane przepisem na słynne ANZAC BISCUITS pieczone przez australijskie kobiety dla żołnierzy w czasie I wojny światowej.

Składniki:

 

Sposób przygotowania:

  1. Płatki orkiszowe mielimy na mąkę. Płatki kokosowe rozdrabniamy do postaci wiórków.
  2. Mąkę orkiszową i ryżową, płatki owsiane, wiórki kokosowe, sól i cukier trzcinowy wsypujemy do miski.
  3. W rondelku podgrzewamy razem masło i słód ryżowy, aż połączą się w jednolitą masę.
  4. Sodę rozpuszczamy w łyżce gorącej wody i dodajemy do roztopionego masła ze słodem. Masa powinna się spienić.
  5. Następnie łączymy suche składniki z mokrymi.
  6. Masa ma dość sypką konsystencję, dlatego najlepiej formować ciasteczka za pomocą łyżki do lodów. Zachowując duże odstępy, ponieważ ciastka rosną podczas pieczenia.
  7. Pieczemy w temperaturze 160 stopni z funkcją termoobiegu ok. 10 – 12 minut, na złoty kolor.

 

Dodatkowe informacje:

  • Zamiast 100 g zmielonych płatków orkiszowych i 50 g mąki ryżowej można użyć np. 150 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej lub jasnej.
  • Można zastąpić masło olejem kokosowym, ale moim zdaniem ciastka tracą wtedy nieco na smaku.
  • Syrop słodowy można zastąpić miodem.
  • Gotową masę można włożyć na ok 15 – 30 minut do lodówki i wtedy formować dłońmi kuleczki wielkości orzecha włoskiego.
  • Ciasteczka bezpośrednio po upieczeniu są bardzo miękkie, twardnieją i nabierają chrupkości kiedy stygną.
  • Z podanej ilości składników wychodzi ok 35 ciasteczek.

 

Dla Bionica przygotowała:

Katarzyna Filip

Facebook.com/KuchniaOsobista

 

 

ROZGRZEWAJĄCE ZŁOTE MLEKO Z PIANKĄ

To idealny napój na jesienne i zimowe wieczory. Prawdziwe złoto dla naszego organizmu.

O zdrowotnych właściwościach kurkumy słyszymy ostatnio coraz częściej. Wiadomo już, że kurkuma a dokładnie zawarta w niej kurkumina, ma m.in. właściwości przeciwzapalne, antynowotworowe, przeciwgrzybicze. Aby jednak zwiększyć jej przyswajanie zaleca się spożywanie kurkumy w towarzystwie czarnego pieprzu, który zawiera piperynę oraz dobrej jakości tłuszczu.

Przepis na złote mleko wywodzi się z Ajurwedy, ale i Medycyna Chińska już wiele tysięcy lat temu korzystała z bogactwa kurkumy. Pierwotnie przyrządzany był z niepasteryzowanym mlekiem krowim. Możemy jednak zastąpić je dowolnym mlekiem roślinnym. Mimo dość intensywnego smaku kurkumy z mlekiem i dodatkiem miodu oraz korzennych przypraw smakuje pysznie. Wypijany wieczorem przyjemnie rozgrzewa, wycisza i ułatwia zasypianie. W stanach osłabienia czy przeziębienia można wypijać taką miksturę nawet kilka razy dziennie.

Uwaga! Osoby z zaburzoną pracą żołądka powinny skonsultować spożywanie dużych ilości kurkumy z lekarzem lub dietetykiem.

Na początek proponuję przygotować napój w poniższy sposób:

  1. Szklankę mleka podgrzewamy nie doprowadzając do wrzenia.
  2. Dodajemy pozostałe składniki i jeszcze przez chwilę razem podgrzewamy.
  3. Na koniec spieniamy, najlepiej elektrycznym spieniaczem.
  4. Posypujemy cynamonem i dosładzamy do smaku.

Uwaga! Jeśli chodzi o mleko roślinne to z mojego doświadczenia wynika, że jedynie mleko migdałowe można tak efektownie spienić.

Polecam, aby przygotować takie mleko samemu i przypominam przepis:

MLEKO MIGDAŁOWE:

  • 100 g migdałów (moczymy na noc w wodzie z dodatkiem ok 1 łyżeczki soli)
  • 750 ml wody
  1. Następnego dnia płuczemy migdały, zalewamy je gorącą wodą odstawiamy na kilka minut i po tym czasie obieramy je ze skórki, powinny same „wyskakiwać” wystarczy tylko delikatnie nacisnąć skórki.
  2. Do obranych migdałów wlewamy świeżą wodę i miksujemy na wysokich obrotach.
  3. Następnie odcedzamy, polecam użyć do tego lejek i sitko oraz gazę apteczną. Na butelkę nakładamy lejek, potem odpowiedniej wielkości sitko, na które nakładamy gazę i odcedzamy mleko. Migdałową pulpę dociskamy łyżką, a potem odciskamy dłońmi.
  4. Mleko możemy dosłodzić miksując go np. z namoczonymi na noc daktylami 2-3 sztuki, dowolnym syropem słodowym lub odrobiną nierafinowanego cukru trzcinowego.

Mleko przechowujemy w lodówce 3-4 dni, a migdałową pulpę używamy np. do pysznych ciasteczek

Jeśli zdecydujecie wprowadzić ten napój na stałe do swojego jesienno-zimowego menu, warto przygotować taką pastę z kurkumy, która przy codziennym stosowaniu wystarczy na ok 2 tygodnie.

W Internecie wiele jest informacji na temat sposobu jej przyrządzania. Poniższym przepisem podzieliła się ze mną moja wspaniała Pani doktor, która zaleciła mi wypijanie codziennie wieczorem kubka takiego napoju przygotowanego z mlekiem migdałowym lub ryżowym:

PASTA Z KURKUMY:

  • 1/2 szklanki kurkumy ok 3-4 łyżki
  • 1 szklanka wody
  • 5 łyżek oleju kokosowego w formie płynnej, to ok 1 łyżka oleju o stałej konsystencji
  • 1/2 łyżeczki czarnego pieprzu

 

  1. Kurkumę mieszamy z wodą, doprowadzamy do wrzenia i gotujemy na małym ogniu cały czas mieszając przez ok 8 minut. W razie potrzeby dodajemy trochę wody i uważamy, aby nie przypalić. Dzięki dłuższemu gotowaniu kurkuma uwolni całe swoje bogactwo.
  2. Pod koniec dodajemy pieprz i olej kokosowy. Następnie przekładamy do wyparzonego słoika i przechowujemy w lodówce ok. 2 tygodnie.
  3. Szklankę mleka migdałowego podgrzewamy razem 1 łyżeczką takiej pasty. Uwaga, aby nie zagotować mleka. Spieniamy i posypujemy cynamonem.
  4. Na koniec dodajemy syrop słodowy, melasę lub miód do smaku. Miód oczywiście do nieco przestudzonego mleka.

 NA ZDROWIE!

Dla Bionica przygotowała:

Katarzyna Filip

Facebook.com/KuchniaOsobista

ŚWIĄTECZNY MAKOWIEC NA MIGDAŁOWO-KOKOSOWYM SPODZIE (BEZGLUTENOWY)

Ten świąteczny przepis szczególnie spodoba się wielbicielom takich makowców, w których najważniejszy jest mak, duuuża ilość maku 😉  i minimum ciasta.

Masa makowa słodzona m.in. daktylami i musem owocowym świetnie komponuje się z kruchym migdałowo-kokosowym spodem.  W swoim przepisie zaproponowałam pomarańczowy lukier, ale myślę, że równie dobrze będzie smakował z polewą czekoladową lub np. dodatkową porcją kruchego ciasta na górze.

Według wierzeń ludowych mak to m.in. symbol obfitości, płodności, szczęścia…

A zatem na nadchodzące, pełne nadziei Święta Bożego Narodzenia i Nowy Rok 2018 przyjmijcie życzenia szczęścia, miłości i obfitości chwil spędzonych z tymi, których kochacie.

MASA MAKOWA:

  • 150 g suchego maku lub mielonego
  • Ok 250 ml mleka roślinnego np. orkiszowego lub owsianego bezglutenowego
  • 1 słoiczek musu jabłkowego lub morelowy lub bananowy
  • 11 daktyli moczonych w gorącej wodzie pod przykryciem min. 1 h
  • Ok 5 łyżek prażonych orzechów laskowych krojone
  • 4 łyżki rodzynki namoczone
  • 7 – 8 szt. morele namoczone
  • 3 łyżki żurawina
  • 3 łyżki kaszy kukurydzianej
  • 3 łyżki zmielonych płatków kokosowych
  • 60 g roztopionego masła lub oleju kokosowego
  • wanilia
  • świeżo otarta skórka z ½ pomarańczy
  • szczypta soli
  • jeśli jest taka potrzeba można dodatkowo dosłodzić cukrem trzcinowym lub np. słodem ryżowym

KRUCHE CIASTO:

  • 100 g migdałów (obranych ze skórki)
  • 100 g płatków kokosowych
  • ok 3 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 60 g masła lub oleju kokosowego
  • 2 łyżki cukru trzcinowego
  • szczypta soli
  • 1 łyżka mleka roślinnego lub wody

 

LUKIER pomarańczowy:

  • ok 1 szklanka cukru pudru z ksylitolu lub cukru pudru
  • sok z ok 1/2 pomarańczy
  • skórka z 1/2 pomarańczy

Masa makowa przygotowanie:

  1. Daktyle zalewamy wrzątkiem i pozostawiamy pod przykryciem na ok 1 h.
  2. W osobnej miseczce zalewamy wrzątkiem morele i rodzynki, moczymy.
  3. Mak zalewamy wrzątkiem, zostawiamy pod przykryciem na kilka godzin. Potem gotujemy ok 15 min. Odcedzamy przez gazę lub bardzo gęste sito. Mielimy dwukrotnie w maszynce lub za pomocą blendera np. w kubku z ostrzem typu „S”.
  4. Jeśli używamy mielonego suchego maku, to najpierw w rondelku podgrzewamy mleko z cukrem trzcinowym i wanilią. Kiedy się zagotuje dodajemy mielony mak i gotujemy jeszcze przez kilka minut, w razie potrzeby dolewamy jeszcze trochę mleka. Wyłączamy ogień i tak przygotowany mak pozostawiamy pod przykryciem.
  5. Orzechy laskowe prażymy w piekarniku w temp 160 stopni przez ok 20 minut. Następnie pocierając orzechy w dłoniach lub bawełnianej ściereczce pozbawiamy je skórki i kroimy.
  6. Kiedy mak trochę się nieco ostudzi dodajemy do niego masło lub olej, słoiczek musu jabłkowo-morelowego, zmiksowane na gładką masę daktyle, posiekane w drobną kostkę morele, orzechy, rodzynki, żurawinę i kaszę kukurydzianą, świeżo otartą skórkę z pomarańczy. Wszystko bardzo dokładnie mieszamy i odstawiamy do lodówki na czas przygotowania ciasta.

Kruche ciasto przygotowanie:

  1. Migdały zalewamy wrzątkiem i zostawiamy ok 15 minut. Po tym czasie obieramy migdały ze skórki, która powinna łatwo odchodzić po naciśnięciu migdałów palcami.
  2. Suszymy je kilka minut na blaszce np. w piekarniku w temp 50 stopni.
  3. Następnie obrane migdały i płatki kokosowe mielimy w kubku z ostrzem typu S.
  4. Dodajemy mąkę ziemniaczaną, cukier trzcinowy, szczyptę soli i miksujemy razem, następnie dodajemy zimne masło lub olej kokosowy, łyżkę mleka lub wody, wszystko razem miksujemy jeszcze przez chwilę a potem zagniatamy ciasto lub od razu przekładamy na blaszkę wysmarowaną tłuszczem i posypaną np. mielonymi orzechami
  5. Wstawiamy do lodówki na ok 20 minut, lub na 10 minut do zamrażarki.
  6. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni (góra-dół), podpiekamy ok 7 minut
  7. Następnie nakładamy przygotowaną masę makową i pieczemy ok 30-35 minut.
  8. Lekko ostudzone ciasto polewamy pomarańczowym lukrem i posypujemy zmiksowanymi płatkami kokosowymi.

 

Dodatkowe informacje:

  • Ciasto najlepiej przechowywać w zamkniętym pojemniku w lodówce lub owinięty folią spożywczą.
  • Podane proporcje dotyczą ciasta upieczonego w blaszce o wymiarach 34 x 10 cm ( tak jak na zdjęciach)

Smacznego!!!

Dla Bionica przygotowała:

Katarzyna Filip

Facebook.com/KuchniaOsobista

 

SZARLOTKA MOCNO ORZECHOWA (BEZGLUTENOWA)

Szarlotka to jesienny klasyk. Choć jej miłośnicy, do których zdecydowanie należę, zapewne uwielbiają ją o każdej porze roku. Dla mnie najlepsza w wersji z mąką orkiszową, ale dziś coś dla tych, którzy muszą bezglutenowo. Mocno orzechowa, bo jedna porcja orzechów ukryła się w kruchym spodzie, druga w połączeniu z migdałami i słodem tworzy chrupiącą słodką górę. Można też przygotować ciasto z podwójnej porcji i wypróbować wersji z kruszonką. A zapach podczas pieczenia zaczaruje wszystkie jesienne szarości i chłody.

Składniki:

CIASTO:

JABŁKOWE NADZIENIE:

CHRUPIĄCA GÓRA:

Sposób przygotowania:

  1. Orzechy do ciasta mielimy w kubku z ostrzem „S”. Przesypujemy do większej miski i dodajemy pozostałe składniki. Wszystko mieszamy najpierw łyżką, a potem ręcznie zagniatamy ciasto dodając ewentualnie dodatkową łyżkę mleka. Wstawiamy do lodówki na ok 30 minut. Następnie przekładamy do foremki i podpiekamy przez ok 5 minut w temp 170 stopni
  2. Jabłka obieramy ze skórki, kroimy w kostkę i umieszczamy w dużym garnku lub na większej patelni. Dodajemy rodzynki, daktyle, cynamon i odrobinę wody. Prażymy pod przykryciem ok 5 minut od czasu do czasu mieszając.
  3. Orzechy i migdały siekamy na mniejsze kawałki. Do rondelka przekładamy słód i podgrzewamy następnie dodajemy posiekane orzechy i mieszamy energicznie drewnianą łyżką.
  4. Na podpieczony spód układamy ciepłe nadzienie i wykładamy orzechową warstwę.

  1. Wszystko pieczemy jeszcze razem ok 30 minut w temperaturze 160 stopni. Po ok 10 minutach pieczenia przykrywamy ciasto papierem do pieczenia, aby nie przypalić orzechowo-migdałowej warstwy.

 

Dodatkowe informacje:

  • Na zdjęciu w misce widoczna jest ilość składników na podwójną porcję do wersji z kruszonką. W tej wersji można pominąć wstępne pieczenie spodu.
  • Blaszka ma wymiar 24 x 24 cm.
  • Tak, pierwszy kawałek kroi się trudno i raczej nie ma szans, żeby pozostał w całości, ale z kolejnymi będzie już lepiej, szczególnie jeśli ciasto zupełnie wystygnie.
  • Uwaga! proponuję kontrolować czas pieczenia, gdyż jak wiadomo piekarniki różnią się od siebie niby ta sama temperatura, ale… 🙂
  • W wersji niewegańskiej olej kokosowy można zastąpić roztopionym masłem.
  • Jeśli mamy dobrej jakości np. ekologiczne jabłka, skórki i gniazda możemy zagotować z wodą i potraktować jako bazę do kompotu.

Smacznego!!!

Dla Bionica przygotowała:

Katarzyna Filip

Facebook.com/KuchniaOsobista

CIECIERZYCOWE BROWNIE Z SUSZONĄ ŻURAWINĄ

Kuchnia wegańska to całe mnóstwo niebanalnych połączeń smaków, to wiele zaskakujących kulinarnych odkryć. A dziś jedno z nich J Ci, którzy od dawna zgłębiają tajniki kuchni roślinnej zapewne nie będą zaskoczeni, ale tym przepisem chciałabym przekonać głównie te osoby, które bardzo sceptycznie podchodzą do takich eksperymentów.

Absolutnie nie wierzcie mi na słowo, tylko przekonajcie się sami jak dobrze może smakować deser z ciecierzycy!!! To brownie natychmiast poprawia nastrój,dlatego szczególnie polecam go na wciąż deszczowe i wietrzne dni.

Składniki:

  1. Ciecierzycę moczymy na noc. Rano gotujemy w świeżej wodzie z dodatkiem dwóch plasterków imbiru (poprawią trawienie), pod koniec gotowania dodajemy szczyptę soli (jeśli posolimy na początku strączki będą twarde, nie ugotują się dobrze) Pamiętamy też o zbieraniu piany, która powstaje podczas gotowania.
  2. Daktyle i śliwki moczymy przez ok 20 minut w gorącej wodzie.
  3. Ciecierzycę umieszczamy w kubku blendera z ostrzem S, dodajemy ok 5-6 łyżek wody, w której moczyły się daktyle i miksujemy na gładką masę. Co jakiś czas zatrzymując blender i zeskrobując ciecierzycę ze ścianek blendera. (można użyć do tego również blendera ręcznego tzw. żyrafy i miksować w dużej misce)
  4. Osobno miksujemy odsączone daktyle i śliwki (wodę wykorzystujemy np. do owsianki). Łączymy zmiksowaną ciecierzycę z daktylami i śliwkami. Jeśli macie jakieś duże urządzenie miksujące to można zmiksować wszystko razem.
  5. Olej kokosowy, połamaną czekoladę, melasę lub słody podgrzewamy w jednolitą czekoladową masę, którą chwilę studzimy i dodajemy do zmiksowanej ciecierzycy, daktyli i śliwek.
  6. Następnie dodajemy wiórki, wanilię, proszek i sodę, szczyptę soli oraz karob (opcjonalnie) wszystko dokładnie mieszamy.
  7. Na koniec wrzucamy suszoną żurawinę, mieszamy i przelewamy do formy wysmarowanej olejem kokosowym i wyłożonej papierem do pieczenia. Posypujemy dodatkową porcją suszonej żurawiny i posypujemy płatkami kokosowymi.
  8. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok 30-35 minut. Na ostatnie 10 minut pieczenia przykrywamy ciasto papierem do pieczenia, aby nie przypalić płatków kokosowych.
  9. Kroimy najlepiej po minimum 1,5 godzinie studzenia. Można dodatkowo schłodzić w lodówce.Smacznego!!!Dla Bionica przygotowała:

    Katarzyna Filip

    Facebook.com/KuchniaOsobista

 

 

 

Dla Bionica przygotowała:

Katarzyna Filip

Facebook.com/KuchniaOsobista

PRAŻONA GRANOLA Z MALINAMI

To taka szybka wersja na niewielki słoiczek chrupiącej granoli. Potrzebna będzie tylko patelnia i poniższe składniki. Spokojnie przygotujecie takie śniadanie w niecałe 10 minut. Do przygotowania większego zapasu lepiej upiec ją w piekarniku. Taka chrupiąca i słodka granola świetnie smakuje w gorące letnie poranki z zimnym mlekiem lub jogurtem naturalnym. W chłodniejsze poranki polecam delikatnie ciepłe mleko z dodatkową szczyptą cynamonu, kardamonu lub kurkumy.

Na ok 3-4 porcje:

Pierwsza mieszanka (poniższe składniki mieszamy razem w misce):

Druga mieszanka (w osobnej miseczce przygotowujemy):

 

  1. Płatki i pozostałe składniki 1 mieszanki mieszamy dokładnie w misce.
  2. Na patelni rozgrzewamy 1 łyżkę oleju kokosowego wrzucamy 1 mieszankę i prażymy całość na mniejszym ogniu cały czas mieszając. Uważamy, aby nie przypalić.
  3. Kiedy po ok 4-5 minutach słód zacznie się karmelizować i składniki zaczną się sklejać, dodajemy 1 łyżkę słodu ryżowego i przygotowaną drugą mieszankę. Prażymy wszystko razem już krócej ok 2 minuty, cały czas mieszając.
  4. Następnie pozostawiamy na patelni, ale najlepiej przełożyć wszystko na papier do pieczenia. Granola szybko wystygnie, po ok 2-3 minutach, nabierze chrupkości.
  5. Podajemy z lekko podgrzanym lub zimnym mlekiem, albo z jogurtem naturalnym oraz dużą garścią świeżych malin lub dowolnych sezonowych owoców.

 

Dodatkowe informacje:

  • Do przygotowania większego zapasu najlepiej upiec podwójną lub potrójną porcję na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 170 stopni przez ok 30 – 35 minut. W trakcie pieczenia najlepiej dwukrotnie mieszamy drewnianą łyżką.
  • Drugą mieszankę dodajemy w ostatnich 5 minutach pieczenia. Oczywiście należy ją wcześniej wymieszać z podpieczoną pierwszą mieszanką.

Dla Bionica przygotowała:

Katarzyna Filip

Facebook.com/KuchniaOsobista

EKSPRESOWE BATONIKI Z ZIARNAMI I BAKALIAMI BIO!

EKSPRESOWE BATONIKI Z ZIARNAMI I BAKALIAMITa przekąska powstaje dosłownie w 5 minut, a efekt końcowy naprawdę zaskakuje różnorodnością smaków, struktur i wartości odżywczych… zachęcam do eksperymentowania i poszukiwania różnych połączeń. A do tego świetnie sprawdzi się w wersji na wynos do szkoły, pracy i coraz dłuższe wiosenne już spacery!EKSPRESOWE BATONIKI Z ZIARNAMI I BAKALIAMI

Składniki:

Przygotowanie:

  1. Wszystkie składniki oprócz słodu mieszamy w misce. Wcześniej można dodatkowo podprażyć na suchej patelni słonecznik, sezam i orzechy.EKSPRESOWE BATONIKI Z ZIARNAMI I BAKALIAMIEKSPRESOWE BATONIKI Z ZIARNAMI I BAKALIAMI
  2. Następnie orzechy kroimy na malutkie kawałki lub rozgniatamy w moździerzu. Żurawinę i skórkę pomarańczową kroimy w mniejsze kawałki.EKSPRESOWE BATONIKI Z ZIARNAMI I BAKALIAMIEKSPRESOWE BATONIKI Z ZIARNAMI I BAKALIAMI
  3. Słód przekładamy do garnka o grubym dnie, dodajemy szczyptę soli i podgrzewamy na małym ogniu cały czas mieszając drewnianą łyżką, do momentu aż słód się skarmelizuje. Zajmie to Ok 2 – 3 minuty, zależy od wielkości ognia.EKSPRESOWE BATONIKI Z ZIARNAMI I BAKALIAMIEKSPRESOWE BATONIKI Z ZIARNAMI I BAKALIAMI
  4. Garnek zdejmujemy z ognia wrzucamy mieszankę i energicznie mieszamy. Po czym natychmiast przekładamy na papier do pieczenia, bo masa szybko twardnieje. Aby dobrze wybrać całą zawartość z garnka warto użyć łopatki silikonowej.EKSPRESOWE BATONIKI Z ZIARNAMI I BAKALIAMIEKSPRESOWE BATONIKI Z ZIARNAMI I BAKALIAMI
  5. Masę formujemy w prostokąt pomocna będzie tutaj silikonowa łopatka, którą wcześniej moczymy w zimnej wodzie. EKSPRESOWE BATONIKI Z ZIARNAMI I BAKALIAMIUformowaną masę pozostawiamy na min. 30 minut w temperaturze pokojowej, ok 15 minut w lodówce lub krócej w zamrażarce. EKSPRESOWE BATONIKI Z ZIARNAMI I BAKALIAMIKiedy masa dobrze zastygnie kroimy batony. Masę można również formować mokrymi dłońmi np. na patyczkach do szaszłyków tworząc lizaki – chrupaki 😉EKSPRESOWE BATONIKI Z ZIARNAMI I BAKALIAMIEKSPRESOWE BATONIKI Z ZIARNAMI I BAKALIAMI

Porady:

  • Jeśli będziemy podgrzewać słód krócej batoniki wyjdą bardziej miękkie i przyjemnie ciągnące można je wtedy dodatkowo schłodzić ok 15 minut w zamrażarce lub ok 30 minut w lodówce.
  • Dłuższe podgrzewanie sprawi, że batoniki będą twarde i chrupiące.Obie wersje smakują bardzo dobrze, więc warto spróbować obu☺
  • Z podanych proporcji wychodzi ok 10 batoników.
  • Oczywiście można stworzyć dowolną kompozycję składników wg upodobań, ważne aby zachować proporcje ok 4-5 łyżek słodu na 1 szklankę mieszanki oraz dodać więcej płatków kukurydzianych i ryżu niż pozostałych twardszych składników.
  • Przechowujemy w lodówce ok 1 tydzień, choć gwarantuję, że tak długo nie poleżą;)EKSPRESOWE BATONIKI Z ZIARNAMI I BAKALIAMIEKSPRESOWE BATONIKI Z ZIARNAMI I BAKALIAMI

Dla Bionica przygotowała:

Katarzyna Filip

Facebook.com/KuchniaOsobista

JAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYM




JAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYM

Wiosna to czas intensywnych zmian w przyrodzie. Zachwycają nas pojawiające się kwiaty, soczysta zieleń, ale jednocześnie sporo w tym czasie deszczu, wiatru. Te zmiany wpływają mocno również na nasze samopoczucie. Często czujemy rozdrażnienie, jesteśmy zniecierpliwieni. Ten stan bardzo dobrze równoważą wszystkie zielone warzywa, sałaty, świeże zioła, kiełki. Warto więc włączyć większe ilości tych smakowitych zieloności do naszego codziennego menu.

Wiosna to też najlepszy czas na wewnętrzne porządki w naszym ciele. Niezwykle mądra jest tradycja postu również w naszej kulturze, szkoda tylko, że coraz rzadziej praktykowana. W dzisiejszych czasach post kojarzy się częściej z wpisem na portalu społecznościowym, niż niezwykle potrzebnym procesem oczyszczania naszego ciała i duszy.

Istnieje wiele diet wspomagających oczyszczanie organizmu jedne oparte są na jedzeniu samych warzyw, inne zalecają picie specjalnie przygotowanych soków. Medycyna Chińska daje nam tradycję spożywania congee, który doskonale wspomaga odtruwanie i oczyszczanie organizmu. Congee, czyli kleik ryżowy powstaje przez bardzo długie gotowanie pełnych ziaren ryżu. Tak przyrządzony kleik w wersji podstawowej można spożywać przez 5 dni, kilka razy dziennie. Jednak rozpoczęcie jakiejkolwiek diety należy skonsultować z lekarzem lub dietetykiem. Warto też poprzedzić ją wykonaniem choćby podstawowego badania krwi.

Do przygotowania congee (kleiku ryżowego) potrzebujemy:

  • 1 szklanka pełnoziarnistego ryżu bio np. jaśminowego lub okrągłego
  • 7 lub 10 szklanek wody
  • W czasie diety nie używamy soli, ale na potrzeby przygotowania codziennego śniadania można dodać szczyptę soli morskiej

Sposób przygotowania:

  1. Ryż myjemy na sicie długo i dokładnie ugniatając go w dłoni. JAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYMNastępnie wrzucamy do dużego garnka o grubym dnieJAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYM i zalewamy wodą w proporcji 1:7 lub nawet 1:10, na większym ogniu doprowadzamy do wrzenia, potem zmniejszamy ogień i gotujemy na małym ogniu ok 4 godziny. Od czasu do czasu delikatnie mieszając, aby ryż się nie przypalił.JAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYM Długie gotowanie sprawia, że taka potrawa jest jeszcze bardziej odżywcza i dostarcza nam więcej życiodajnej energii Qi. JAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYMCongee możemy ugotować wieczorem w większej ilości na 3-4 dni i każdego dnia urozmaicać innymi dodatkami.
  2. Rano do osobnego garnka przekładamy tylko potrzebną ilość ugotowanego kleiku (resztę przechowujemy w lodówce) dodajemy trochę mleka migdałowego lub kokosowego szczyptę cynamonu i podgrzewamy na niewielkim ogniu. Możemy dodatkowo delikatnie osłodzić miodem lub słodem zbożowym. Albo dodać jeszcze niewielką ilość świeżego masła lub nierafinowanego oleju kokosowego.
  3. Następnie miksujemy blenderem na gładki, aksamitny krem i polewamy np. domowym sosem malinowym posypujemy np. prażonymi na suchej patelni płatkami kokosowymi.JAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYMJAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYM

 

MLEKO MIGDAŁOWE:

  1. Następnego dnia płuczemy migdały, zalewamy je gorącą wodą odstawiamy na kilka minut i po tym czasie obieramy je ze skórki, powinny same „wyskakiwać” wystarczy tylko delikatnie nacisnąć skórki.JAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYMJAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYM
  2. Do obranych migdałów wlewamy świeżą wodę i miksujemy na wysokich obrotach.JAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYM
  3. Następnie odcedzamy, polecam użyć do tego lejek i sitko oraz gazę apteczną. Na butelkę nakładamy lejek, potem odpowiedniej wielkości sitko, na które nakładamy gazę i odcedzamy mleko. Migdałową pulpę dociskamy łyżką, a potem odciskamy dłońmi.JAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYMJAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYM
  4. Mleko możemy dosłodzić miksując go np. z namoczonymi na noc daktylami bio 2-3 sztuki, albo dowolnym syropem słodowym bio.
  5. Mleko przechowujemy w lodówce 3-4 dni, a migdałową pulpę używamy np. do pysznych ciasteczek (przepis)JAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYM

W identyczny sposób możemy przygotować

MLEKO KOKOSOWE:

  1. Płatki zalewamy wrzątkiem i zostawiamy na noc pod przykryciem,JAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYM

  2. Rano miksujemy i odsączamy, zachowując kokosową pulpę do owsianki lub bezglutenowej kruszonki, oraz bakaliowych trufli.JAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYM
    JAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYM

 

Dla Bionica przygotowała

Katarzyna Filip

Facebook.com/KuchniaOsobista

PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)



PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)

Bogactwo korzennych przypraw sprawia, że pierniczki to idealna przekąska na zimowy czas… słodka i rozgrzewająca. To też piękny zapach, który towarzyszy nam w radosnym oczekiwaniu na wspólne świąteczne chwile. No i ta przyjemność z wspólnego wykrawania, dekorowania, a potem przyjemnego chrupania… U nas powstała już kolejna partia i… kolejna zniknęła zanim trafiła do świątecznej puszki.

PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)

CIASTO:

Porcja na ok 50 – 60 ciasteczek (średniej wielkości)

PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)

  1. Wszystkie rodzaje mąk przesiewamy do dużej miski, dodajemy sodę, sól i przyprawę piernikową. Dokładnie mieszamy.
  2. W rondelku na małych ogniu rozpuszczamy olej kokosowy, dodajemy cukier trzcinowy i słód ryżowy i mieszamy najlepiej trzepaczką przez chwilę, aż składniki połączą się i zamienią w masę karmelową. Olej może się oddzielać od masy.

PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)3. Następnie nieco ostudzoną, ale jeszcze ciepłą masę dodajemy do suchych składników i mieszamy najpierw łyżką, potem dodajemy mleko, krótko mieszamy łyżką do wstępnego połączenia składników, a potem zagniatamy rękoma aż uzyskamy gładką kule ciasta.

PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)4. Odstawiamy do lodówki na ok. 30 minut

PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)5. Wałkujemy na stolnicy na grubość ok 2-3 mm i wykrawamy dowolne kształty.

PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)6. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni.

PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)7. Mniejsze kształty ok 8 minut, większe ciasteczka ok 10 – 11 minut.

PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)

POLEWA CZEKOLADOWA:

  • 6 łyżeczek rozpuszczalnej czekolady na gorąco
  • Ok 3 łyżeczki gorącej wody
  • Ok 3 łyżeczki oleju kokosowego (w stanie stałym)
  • Ok 3 łyżeczki słodu ryżowego bio

PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)

  1. Rozpuszczalną czekoladę wsypujemy do miseczki, dodajemy gorącą wodę szybko mieszamy, aby czekolada się rozpuściła.
  2. Olej podgrzewamy i dodajemy do rozpuszczonej czekolady, mieszamy.
  3. Następnie dodajemy słód ryżowy i mieszamy do uzyskania odpowiedniej lśniącej konsystencji.
  4. Polewę nakładamy na ciasteczka najlepiej za pomocą silikonowego pędzelka.

PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)

ŚNIEŻNA POSYPKA:

PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)

PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)

Kilka dodatkowych porad:

  • Jeśli chcemy przygotować ciasteczka na choinkę, przed pieczeniem najlepiej słomką wykrawamy dziurkę
  • Ciasto najlepiej rozwałkowywać w małych porcjach wtedy spokojnie można zrobić to na stolnicy, podsypując delikatnie mąką kasztanową. Jeśli chcemy rozwałkowywać np. połowę ciasta w duży placek najlepiej zrobić to między dwoma arkuszami papieru do pieczenia. Aby papier nie przesuwał się w trakcie wałkowania, pod papier z ciastem można umieścić bawełnianą ściereczkę kuchenną .
  • Wykrojone ciasteczka najlepiej delikatnie podważyć nożem i przenosić na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
  • W wersji nie wegańskiej zamiast oleju kokosowego możemy użyć masło, a zamiast słodu ryżowego – miód.

PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)

 

Dla Bionica przygotowała Katarzyna Filip

Facebook.com/KuchniaOsobista

SEZAMOWE CZEKOLADKI

SEZAMOWE CZEKOLADKIW chłodniejsze dni,  często mamy większą ochotę na coś słodkiego. Dlatego dziś przedstawiam pomysł na słodką przekąskę, która będzie smakowała zarówno dużym jak i małym łasuchom.

SEZAMOWE CZEKOLADKI

Przygotujecie ją w 15 minut.  Słodki smak przyjemnie Was odpręży i nawilży organizm a małe ziarenka sezamu dostarczą m.in. mnóstwo wapnia.

SEZAMOWE CZEKOLADKI

Porcja na ok 30 – 35 małych czekoladek lub kuleczek

SEZAMOWE CZEKOLADKI

  1. Sezam płuczemy pod bieżącą wodą na sicie, osuszamy pozostawiając na sicie do odsączenia wody. Następnie prażymy kilka minut na suchej patelni. Przesypujemy do blendera z ostrzem typu „S”. Możemy też zmielić w młynku do kawy. Mielimy kilka minut, 3-4 razy zeskrobując masę ze ścianek pojemnika.

SEZAMOWE CZEKOLADKI

SEZAMOWE CZEKOLADKI

SEZAMOWE CZEKOLADKI2. Następnie prażymy na patelni płatki kokosowe dla wydobycia głębszego aromatu (można pominąć ten etap) rozdrabniamy płatki w blenderze lub młynku do kawy. Można użyć również wiórki kokosowe.

SEZAMOWE CZEKOLADKI3. Do sezamowej masy, płatków kokosowych dodajemy słód ryżowy i bardzo dokładnie mieszamy. Dodajemy wanilię i skórkę pomarańczową.

SEZAMOWE CZEKOLADKI

SEZAMOWE CZEKOLADKI4. Do połowy masy dodajemy ok 2-3 łyżki rozpuszczalnej czekolady lub kakao.

5. Masę przekładamy do silikonowych foremek na czekoladki lub pojemników na lód. Z masy można również uformować kuleczki, albo przełożyć masę do szklanego pojemnika i po schłodzeniu pokroić na dowolne kształty.

SEZAMOWE CZEKOLADKISEZAMOWE CZEKOLADKI6. Przechowujemy w lodówce a przed podaniem schładzamy ok 15-20 minut w zamrażarce.

SEZAMOWE CZEKOLADKI

Smacznego!

Dla Bionica

Przygotowała Katarzyna Filip

Facebook.com/KuchniaOsobista

 

 

 

Odchudzające krakersy bezglutenowe z algami

bezglutenowe krakersy z z nasion i wakame

Po udanym przepisie na odchudzający chleb bezglutenowy z algami, przyszła pora na odchudzające krakersy z pestek, ziarenek i glonów morskich. Jak już wspomnieliśmy wcześniej, wg coraz szerzej popularyzowanych badań nad algami morskimi, naukowcy oprócz licznych pozytywnych właściwości wskazują również na zmniejszanie wchłanialności tłuszczów przez glony. Do podobnych wniosków doszli również angielscy naukowcy po tym, jak grupa badana po zjedzeniu chleba wzbogaconego algami, zjadała mniejsze obiady od grupa kontrolnej. My posunęliśmy się trochę dalej i oprócz chleba użyliśmy alg do wypieku zdrowych i bezglutenowych karakesów.

Takie krakersy z pestek i alg zawierają mnóstwo cennych substancji, m.in. pochodzącego z alg jodu, niezbędnego dla prawidłowej pracy tarczycy, kwasów omega-3 pochodzących z pestek dyni i lnu oraz dzięki płatkom owsianym zdrowego błonnika biorącego udział w redukcji złego cholesterolu i chroniącego przed szybkim wzrostem poziomu cukru we krwi, co jest szczególnie ważne w diecie daibetyków. Czytaj dalej

Surowe tiramisu 5 składników

tarta z orzechów nerkowca i kawy
tiramsu z nerkowców, migdałów i daktyli

Wprawdzie lato odeszło i raczej powinniśmy się kierować w stronę gotowanych potraw, to jednak nie da się pozostać obojętnym wobec surowego deseru tiramisu z orzechów nerkowca. Zwłaszcza gdy pogoda pozostawia wiele do życzenia, to takie jakby nie było zdrowe triamsu wraz z filiżanką ekologicznej świeżo zapażonej kawy (u nas Pizca del Mundo) robi grę.  Co więcej, 5-składnikowe tiramisu jest bardzo proste w przygotowaniu i ZAWSZE się udaje. Jest to więc idealne rozwiązanie dla leniwych łakomczuchów, którzy z tylko sobie wiadomych względów unikają cukru 😉 natomiast w życiu nie zrezygnowaliby ze zdrowych słodkości. Oczywiście taki deser polecamy tylko mamom. Jeśli jednak zechcemy przygotować coś podobnego dla maluchów, dobrą opcją staje się tutaj zastąpienie kawy gorącą czekoladą. Smacznego 🙂 Czytaj dalej

Muffiny czekoladowe z czarnej fasoli i jagód

czekoladowe muffiny z czarnej fasoli i jagód
czekoladowe muffiny z czarnej fasoli i jagód

Pamiętacie nasz przepis na wilgotne muffiny czekoladowe z czarnej fasoli? Proponujemy wam wersję leśną tego przepisu, bo z dodatkiem jagód (borówki amerykańskie też będą jak znalazł). Jak nasze wszystkie przepisy z czarnej fasoli, również i ten nie wymaga użycia mąki, a co za tym idzie nie zawiera glutenu. Muffiny czekoladowo-jagodowe są więc nie tylko smaczne, ale i, nie bójmy się tego powiedzieć, zdrowe. Czarna fasola to źrodło trudnego do uzyskania molibdenu, przeciutelniaczy (stąd jej kolor), ale również węglowodanów złożonych i błonnika, który wszystko wymiata (podobnie jak my wymiatać będziemy upieczone muffiny ;-)).

W przepisie zaeksperymentowaliśmy z jagodami (ważne, aby dodawać je pod sam koniec pieczenia, aby się za bardzo nie zmarszczyły), ale równie dobrze mozna użyć rodzynek, jagód goji czy innych pokrojonych suszonych owoców niesiarkowanych i ekologicznych – ważne jest, aby je wcześniej namoczyć. Także zachęcamy do wrzucania wszelkiego rodzaju orzechów, pestek i nasionek – wówczas uzyskamy super zdrowe muffiny musli, które nawet będzie można podrzucić ze zdrowym sumieniem 😉 niejadkowi na drugie śniadanie 🙂 Czytaj dalej