Archiwa kategorii: Śniadania

PIKNIKOWE CIASTECZKA OWSIANO-KOKOSOWE

Ciepła, słoneczna wiosna w pełni. Czas pikników, słuchania ptaków i chodzenia boso po soczystej trawie. Na te wiosenne i letnie pikniki pełne słońca,  polecam dziś pożywne ciasteczka owsiano-kokosowe. Uwielbiam ich karmelowo-maślany zapach 🙂 Idealnie smakują zamoczone w kawie. Spróbujcie koniecznie, a szybko staną się ulubione 🙂

Ciasteczka inspirowane przepisem na słynne ANZAC BISCUITS pieczone przez australijskie kobiety dla żołnierzy w czasie I wojny światowej.

Składniki:

 

Sposób przygotowania:

  1. Płatki orkiszowe mielimy na mąkę. Płatki kokosowe rozdrabniamy do postaci wiórków.
  2. Mąkę orkiszową i ryżową, płatki owsiane, wiórki kokosowe, sól i cukier trzcinowy wsypujemy do miski.
  3. W rondelku podgrzewamy razem masło i słód ryżowy, aż połączą się w jednolitą masę.
  4. Sodę rozpuszczamy w łyżce gorącej wody i dodajemy do roztopionego masła ze słodem. Masa powinna się spienić.
  5. Następnie łączymy suche składniki z mokrymi.
  6. Masa ma dość sypką konsystencję, dlatego najlepiej formować ciasteczka za pomocą łyżki do lodów. Zachowując duże odstępy, ponieważ ciastka rosną podczas pieczenia.
  7. Pieczemy w temperaturze 160 stopni z funkcją termoobiegu ok. 10 – 12 minut, na złoty kolor.

 

Dodatkowe informacje:

  • Zamiast 100 g zmielonych płatków orkiszowych i 50 g mąki ryżowej można użyć np. 150 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej lub jasnej.
  • Można zastąpić masło olejem kokosowym, ale moim zdaniem ciastka tracą wtedy nieco na smaku.
  • Syrop słodowy można zastąpić miodem.
  • Gotową masę można włożyć na ok 15 – 30 minut do lodówki i wtedy formować dłońmi kuleczki wielkości orzecha włoskiego.
  • Ciasteczka bezpośrednio po upieczeniu są bardzo miękkie, twardnieją i nabierają chrupkości kiedy stygną.
  • Z podanej ilości składników wychodzi ok 35 ciasteczek.

 

Dla Bionica przygotowała:

Katarzyna Filip

Facebook.com/KuchniaOsobista

 

 

WIOSENNA OWSIANKA Z BURAKIEM I KIEŁKAMI

Wiosna to czas intensywnego wzrostu w przyrodzie, czas nowych możliwości, rozpoczynania wszystkiego od początku. Według Medycy Chińskiej taki czas sprzyja odczuwaniu wewnętrznego chaosu, niecierpliwości, rozdrażnienia. Stan ten wg Kuchni Pięciu Przemian możemy równoważyć wszystkimi chłodnymi produktami z Przemiany Drzewa, a także wszystkim co zielone – sałatą, innymi zielonymi warzywami, ziołami, kiełkami.

Te ostatnie warto wyhodować samemu w domu. Uzupełnią nam wszelkie niedobory, dopóki nie mamy jeszcze prawdziwych nowalijek. Ponieważ to właśnie na etapie kiełkowania rośliny zawierają najwięcej m.in. witamin, minerałów i enzymów, których bardzo potrzebujemy po czasie „zimowego snu”.

Dlatego dziś propozycja na wiosenne śniadanie wciąż jeszcze ciepłe, ale wzbogacone o świeże kiełki i porcję pełnego wspaniałych właściwości zakwasu z czerwonych buraków.

Zakwas ten jest naturalnym probiotykiem. A wypijany na czczo (najlepiej delikatnie podgrzany) m.in. doskonale oczyszcza, wspomaga pracę wątroby, wzmacnia krew i poprawia odporność.

Składniki:

  • 6 łyżek płatków owsianych bio
  • ok 2 łyżki startego surowego buraka (może być również pieczony burak)
  • płatki kokosowe bio
  • kwaśne jabłko
  • olej kokosowy bio
  • cukier trzcinowy bio
  • ziarna kolendry i kardamonu
  • sól morska i pieprz
  • olej lniany tłoczony na zimno
  • dowolne kiełki

Sposób przygotowania:

  1. Mleczko kokosowe: ok 2- 3 łyżki płatków kokosowych zalewamy ok 3/4 szklanki wrzątku zostawiamy pod przykryciem, a następnie miksujemy na mleczko.
  2. Olej kokosowy wkładamy do garnka dodajemy płatki owsiane i prażymy przez chwilę na niewielkim ogniu uważając, aby się nie przypaliły.
  3. Następnie dodajemy rozgniecione w moździerzu ziarna kolendry i kardamonu, wlewamy wodę, dodajemy szczyptę soli i gotujemy przez chwilę.
  4. Potem dodajemy kilka kropel soku z cytryny, szczyptę kurkumy oraz starte buraczki i przygotowane mleczko kokosowe, gotujemy jeszcze przez kilka minut.
  5. Następnie dodajemy szczyptę cukru trzcinowego, szczyptę świeżo mielonego czarnego pieprzu, odrobinę zimnej wody.
  6. Na koniec, gdy owsianka trochę przestygnie, dodajemy ok 3 – 4 łyżki zakwasu z buraków i ok 2 łyżki kwaśnego startego jabłka, zostawiamy jeszcze na chwilę pod przykryciem, ale już nie gotujemy.
  7. Podajemy z prażonymi płatkami kokosowymi, czarnym sezamem, dowolnymi kiełkami oraz np. tłoczonym na zimno olejem lnianym NA ZDROWIE!

Dla Bionica przygotowała:

Katarzyna Filip

Facebook.com/KuchniaOsobista

ROZGRZEWAJĄCE ZŁOTE MLEKO Z PIANKĄ

To idealny napój na jesienne i zimowe wieczory. Prawdziwe złoto dla naszego organizmu.

O zdrowotnych właściwościach kurkumy słyszymy ostatnio coraz częściej. Wiadomo już, że kurkuma a dokładnie zawarta w niej kurkumina, ma m.in. właściwości przeciwzapalne, antynowotworowe, przeciwgrzybicze. Aby jednak zwiększyć jej przyswajanie zaleca się spożywanie kurkumy w towarzystwie czarnego pieprzu, który zawiera piperynę oraz dobrej jakości tłuszczu.

Przepis na złote mleko wywodzi się z Ajurwedy, ale i Medycyna Chińska już wiele tysięcy lat temu korzystała z bogactwa kurkumy. Pierwotnie przyrządzany był z niepasteryzowanym mlekiem krowim. Możemy jednak zastąpić je dowolnym mlekiem roślinnym. Mimo dość intensywnego smaku kurkumy z mlekiem i dodatkiem miodu oraz korzennych przypraw smakuje pysznie. Wypijany wieczorem przyjemnie rozgrzewa, wycisza i ułatwia zasypianie. W stanach osłabienia czy przeziębienia można wypijać taką miksturę nawet kilka razy dziennie.

Uwaga! Osoby z zaburzoną pracą żołądka powinny skonsultować spożywanie dużych ilości kurkumy z lekarzem lub dietetykiem.

Na początek proponuję przygotować napój w poniższy sposób:

  1. Szklankę mleka podgrzewamy nie doprowadzając do wrzenia.
  2. Dodajemy pozostałe składniki i jeszcze przez chwilę razem podgrzewamy.
  3. Na koniec spieniamy, najlepiej elektrycznym spieniaczem.
  4. Posypujemy cynamonem i dosładzamy do smaku.

Uwaga! Jeśli chodzi o mleko roślinne to z mojego doświadczenia wynika, że jedynie mleko migdałowe można tak efektownie spienić.

Polecam, aby przygotować takie mleko samemu i przypominam przepis:

MLEKO MIGDAŁOWE:

  • 100 g migdałów (moczymy na noc w wodzie z dodatkiem ok 1 łyżeczki soli)
  • 750 ml wody
  1. Następnego dnia płuczemy migdały, zalewamy je gorącą wodą odstawiamy na kilka minut i po tym czasie obieramy je ze skórki, powinny same „wyskakiwać” wystarczy tylko delikatnie nacisnąć skórki.
  2. Do obranych migdałów wlewamy świeżą wodę i miksujemy na wysokich obrotach.
  3. Następnie odcedzamy, polecam użyć do tego lejek i sitko oraz gazę apteczną. Na butelkę nakładamy lejek, potem odpowiedniej wielkości sitko, na które nakładamy gazę i odcedzamy mleko. Migdałową pulpę dociskamy łyżką, a potem odciskamy dłońmi.
  4. Mleko możemy dosłodzić miksując go np. z namoczonymi na noc daktylami 2-3 sztuki, dowolnym syropem słodowym lub odrobiną nierafinowanego cukru trzcinowego.

Mleko przechowujemy w lodówce 3-4 dni, a migdałową pulpę używamy np. do pysznych ciasteczek

Jeśli zdecydujecie wprowadzić ten napój na stałe do swojego jesienno-zimowego menu, warto przygotować taką pastę z kurkumy, która przy codziennym stosowaniu wystarczy na ok 2 tygodnie.

W Internecie wiele jest informacji na temat sposobu jej przyrządzania. Poniższym przepisem podzieliła się ze mną moja wspaniała Pani doktor, która zaleciła mi wypijanie codziennie wieczorem kubka takiego napoju przygotowanego z mlekiem migdałowym lub ryżowym:

PASTA Z KURKUMY:

  • 1/2 szklanki kurkumy ok 3-4 łyżki
  • 1 szklanka wody
  • 5 łyżek oleju kokosowego w formie płynnej, to ok 1 łyżka oleju o stałej konsystencji
  • 1/2 łyżeczki czarnego pieprzu

 

  1. Kurkumę mieszamy z wodą, doprowadzamy do wrzenia i gotujemy na małym ogniu cały czas mieszając przez ok 8 minut. W razie potrzeby dodajemy trochę wody i uważamy, aby nie przypalić. Dzięki dłuższemu gotowaniu kurkuma uwolni całe swoje bogactwo.
  2. Pod koniec dodajemy pieprz i olej kokosowy. Następnie przekładamy do wyparzonego słoika i przechowujemy w lodówce ok. 2 tygodnie.
  3. Szklankę mleka migdałowego podgrzewamy razem 1 łyżeczką takiej pasty. Uwaga, aby nie zagotować mleka. Spieniamy i posypujemy cynamonem.
  4. Na koniec dodajemy syrop słodowy, melasę lub miód do smaku. Miód oczywiście do nieco przestudzonego mleka.

 NA ZDROWIE!

Dla Bionica przygotowała:

Katarzyna Filip

Facebook.com/KuchniaOsobista

PRAŻONA GRANOLA Z MALINAMI

To taka szybka wersja na niewielki słoiczek chrupiącej granoli. Potrzebna będzie tylko patelnia i poniższe składniki. Spokojnie przygotujecie takie śniadanie w niecałe 10 minut. Do przygotowania większego zapasu lepiej upiec ją w piekarniku. Taka chrupiąca i słodka granola świetnie smakuje w gorące letnie poranki z zimnym mlekiem lub jogurtem naturalnym. W chłodniejsze poranki polecam delikatnie ciepłe mleko z dodatkową szczyptą cynamonu, kardamonu lub kurkumy.

Na ok 3-4 porcje:

Pierwsza mieszanka (poniższe składniki mieszamy razem w misce):

Druga mieszanka (w osobnej miseczce przygotowujemy):

 

  1. Płatki i pozostałe składniki 1 mieszanki mieszamy dokładnie w misce.
  2. Na patelni rozgrzewamy 1 łyżkę oleju kokosowego wrzucamy 1 mieszankę i prażymy całość na mniejszym ogniu cały czas mieszając. Uważamy, aby nie przypalić.
  3. Kiedy po ok 4-5 minutach słód zacznie się karmelizować i składniki zaczną się sklejać, dodajemy 1 łyżkę słodu ryżowego i przygotowaną drugą mieszankę. Prażymy wszystko razem już krócej ok 2 minuty, cały czas mieszając.
  4. Następnie pozostawiamy na patelni, ale najlepiej przełożyć wszystko na papier do pieczenia. Granola szybko wystygnie, po ok 2-3 minutach, nabierze chrupkości.
  5. Podajemy z lekko podgrzanym lub zimnym mlekiem, albo z jogurtem naturalnym oraz dużą garścią świeżych malin lub dowolnych sezonowych owoców.

 

Dodatkowe informacje:

  • Do przygotowania większego zapasu najlepiej upiec podwójną lub potrójną porcję na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 170 stopni przez ok 30 – 35 minut. W trakcie pieczenia najlepiej dwukrotnie mieszamy drewnianą łyżką.
  • Drugą mieszankę dodajemy w ostatnich 5 minutach pieczenia. Oczywiście należy ją wcześniej wymieszać z podpieczoną pierwszą mieszanką.

Dla Bionica przygotowała:

Katarzyna Filip

Facebook.com/KuchniaOsobista

JAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYM




JAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYM

Wiosna to czas intensywnych zmian w przyrodzie. Zachwycają nas pojawiające się kwiaty, soczysta zieleń, ale jednocześnie sporo w tym czasie deszczu, wiatru. Te zmiany wpływają mocno również na nasze samopoczucie. Często czujemy rozdrażnienie, jesteśmy zniecierpliwieni. Ten stan bardzo dobrze równoważą wszystkie zielone warzywa, sałaty, świeże zioła, kiełki. Warto więc włączyć większe ilości tych smakowitych zieloności do naszego codziennego menu.

Wiosna to też najlepszy czas na wewnętrzne porządki w naszym ciele. Niezwykle mądra jest tradycja postu również w naszej kulturze, szkoda tylko, że coraz rzadziej praktykowana. W dzisiejszych czasach post kojarzy się częściej z wpisem na portalu społecznościowym, niż niezwykle potrzebnym procesem oczyszczania naszego ciała i duszy.

Istnieje wiele diet wspomagających oczyszczanie organizmu jedne oparte są na jedzeniu samych warzyw, inne zalecają picie specjalnie przygotowanych soków. Medycyna Chińska daje nam tradycję spożywania congee, który doskonale wspomaga odtruwanie i oczyszczanie organizmu. Congee, czyli kleik ryżowy powstaje przez bardzo długie gotowanie pełnych ziaren ryżu. Tak przyrządzony kleik w wersji podstawowej można spożywać przez 5 dni, kilka razy dziennie. Jednak rozpoczęcie jakiejkolwiek diety należy skonsultować z lekarzem lub dietetykiem. Warto też poprzedzić ją wykonaniem choćby podstawowego badania krwi.

Do przygotowania congee (kleiku ryżowego) potrzebujemy:

  • 1 szklanka pełnoziarnistego ryżu bio np. jaśminowego lub okrągłego
  • 7 lub 10 szklanek wody
  • W czasie diety nie używamy soli, ale na potrzeby przygotowania codziennego śniadania można dodać szczyptę soli morskiej

Sposób przygotowania:

  1. Ryż myjemy na sicie długo i dokładnie ugniatając go w dłoni. JAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYMNastępnie wrzucamy do dużego garnka o grubym dnieJAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYM i zalewamy wodą w proporcji 1:7 lub nawet 1:10, na większym ogniu doprowadzamy do wrzenia, potem zmniejszamy ogień i gotujemy na małym ogniu ok 4 godziny. Od czasu do czasu delikatnie mieszając, aby ryż się nie przypalił.JAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYM Długie gotowanie sprawia, że taka potrawa jest jeszcze bardziej odżywcza i dostarcza nam więcej życiodajnej energii Qi. JAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYMCongee możemy ugotować wieczorem w większej ilości na 3-4 dni i każdego dnia urozmaicać innymi dodatkami.
  2. Rano do osobnego garnka przekładamy tylko potrzebną ilość ugotowanego kleiku (resztę przechowujemy w lodówce) dodajemy trochę mleka migdałowego lub kokosowego szczyptę cynamonu i podgrzewamy na niewielkim ogniu. Możemy dodatkowo delikatnie osłodzić miodem lub słodem zbożowym. Albo dodać jeszcze niewielką ilość świeżego masła lub nierafinowanego oleju kokosowego.
  3. Następnie miksujemy blenderem na gładki, aksamitny krem i polewamy np. domowym sosem malinowym posypujemy np. prażonymi na suchej patelni płatkami kokosowymi.JAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYMJAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYM

 

MLEKO MIGDAŁOWE:

  1. Następnego dnia płuczemy migdały, zalewamy je gorącą wodą odstawiamy na kilka minut i po tym czasie obieramy je ze skórki, powinny same „wyskakiwać” wystarczy tylko delikatnie nacisnąć skórki.JAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYMJAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYM
  2. Do obranych migdałów wlewamy świeżą wodę i miksujemy na wysokich obrotach.JAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYM
  3. Następnie odcedzamy, polecam użyć do tego lejek i sitko oraz gazę apteczną. Na butelkę nakładamy lejek, potem odpowiedniej wielkości sitko, na które nakładamy gazę i odcedzamy mleko. Migdałową pulpę dociskamy łyżką, a potem odciskamy dłońmi.JAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYMJAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYM
  4. Mleko możemy dosłodzić miksując go np. z namoczonymi na noc daktylami bio 2-3 sztuki, albo dowolnym syropem słodowym bio.
  5. Mleko przechowujemy w lodówce 3-4 dni, a migdałową pulpę używamy np. do pysznych ciasteczek (przepis)JAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYM

W identyczny sposób możemy przygotować

MLEKO KOKOSOWE:

  1. Płatki zalewamy wrzątkiem i zostawiamy na noc pod przykryciem,JAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYM

  2. Rano miksujemy i odsączamy, zachowując kokosową pulpę do owsianki lub bezglutenowej kruszonki, oraz bakaliowych trufli.JAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYM
    JAŚMINOWE CONGEE Z DOMOWYM MLEKIEM MIGDAŁOWYM

 

Dla Bionica przygotowała

Katarzyna Filip

Facebook.com/KuchniaOsobista

WIOSENNA SAŁATKA Z KASZĄ JAGLANĄ

Dzień dobry,  Proszę o informację na temat możliwości i kosztu przywozu towaru do Złotoryi (59-500) z Niemiec z 2 miejsc:  DE-22113 Hamburg (w tym miejscu 2 załadunki  w odległości 0,5 km: Borsigstr. 3-5 i Werner-Siemens-Str.17.;   6EP + 1EP- razem 4077.9kg.) Magazyn otwarty:  Borsigstr. 3-5 :Pon.-Wt.-07.00-15.00, Pią.07.00-11.00; pauza-09.00-9.30 i 13.00-13.35,  6EP / 3242,10kg  Werner-Siemens-Str.17: Pon.-Wt.-07.00-15.00, Pią.07.00-11.00  1EP / 835,80kg  DE - 29581 Gerdau Magazyn otwarty:  Monday-Friday: 8.30 – 15.30 h  3EP – 1480kg.    Razem 10 EP / 5557,9 kg brutto  Towar gotowy do załadunku w poniedziałek 13.03.2017, rozładunek w PL 14.03.2017 maksymalnie do godz. 13.30!  Wysokość rampy 110 cm, brak możliwości załadunku i rozładunku bokiem.

Ach to Ty?!! 😉 według kalendarza chińskiego jest z nami już od 12 lutego – niby jeszcze chwilami zimno i biało, ale już pojawiły się przebiśniegi, ptaki śpiewają coraz radośniej, w domowych spiżarniach cebula i czosnek puszczają zielone… no i my pragniemy właśnie tej wiosennej zieleni, lekkości… dlatego dziś lekka wiosenna sałatka, ale z dodatkiem rozgrzewającej wciąż i osuszającej wewnętrzną wilgoć kaszy jaglanej.

Porcja dla 2 osób:

Dzień dobry,  Proszę o informację na temat możliwości i kosztu przywozu towaru do Złotoryi (59-500) z Niemiec z 2 miejsc:  DE-22113 Hamburg (w tym miejscu 2 załadunki  w odległości 0,5 km: Borsigstr. 3-5 i Werner-Siemens-Str.17.;   6EP + 1EP- razem 4077.9kg.) Magazyn otwarty:  Borsigstr. 3-5 :Pon.-Wt.-07.00-15.00, Pią.07.00-11.00; pauza-09.00-9.30 i 13.00-13.35,  6EP / 3242,10kg  Werner-Siemens-Str.17: Pon.-Wt.-07.00-15.00, Pią.07.00-11.00  1EP / 835,80kg  DE - 29581 Gerdau Magazyn otwarty:  Monday-Friday: 8.30 – 15.30 h  3EP – 1480kg.    Razem 10 EP / 5557,9 kg brutto  Towar gotowy do załadunku w poniedziałek 13.03.2017, rozładunek w PL 14.03.2017 maksymalnie do godz. 13.30!  Wysokość rampy 110 cm, brak możliwości załadunku i rozładunku bokiem.

sos:

  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 1 łyżka oleju lnianego
  • 1 łyżeczka octu balsamicznego
  • Sok z ½ pomarańczy najlepiej bio
  • Skórka z pomarańczy ok ½ łyżeczki
  • Kilka kropel soku z cytryny
  • Szczypta cukru trzcinowego
  • Sól, świeżo mielony pieprz czarny i kolorowy

Wiosenna sałatka z kaszą jaglaną

  1. Kaszę prażymy w suchym garnku na małym ogniu, co chwilę potrząsając garnkiem i kontrolując, aby kasza się nie przypaliła. Prażymy do momentu, aż kasza zacznie pachnieć. Dzięki prażeniu kasza ma właściwości osuszające. Następnie zdejmujemy garnek z ognia wlewamy trochę wrzątku (uwaga! Będzie mocno bulgotać) i w ten sposób płuczemy kaszę, potem wylewamy wodę z garnka i dolewamy gorącą wodę w proporcji 1:2, czyli pół szklanki wody na ¼ szklanki kaszy. Dodajemy szczyptę soli i szczyptę kurkumy. Gotujemy pod przykryciem na niewielkim ogniu ok 10 minut. Po tym czasie wyłączamy gaz i zostawiamy na ok 5-10 minut.

Wiosenna sałatka z kaszą jaglaną

2. Gdy kasza nam się gotuję przygotowujemy sos, łączymy ze sobą wszystkie składniki             dokładnie mieszamy i wkładamy do lodówki.

Wiosenna sałatka z kaszą jaglaną

Dzień dobry,  Proszę o informację na temat możliwości i kosztu przywozu towaru do Złotoryi (59-500) z Niemiec z 2 miejsc:  DE-22113 Hamburg (w tym miejscu 2 załadunki  w odległości 0,5 km: Borsigstr. 3-5 i Werner-Siemens-Str.17.;   6EP + 1EP- razem 4077.9kg.) Magazyn otwarty:  Borsigstr. 3-5 :Pon.-Wt.-07.00-15.00, Pią.07.00-11.00; pauza-09.00-9.30 i 13.00-13.35,  6EP / 3242,10kg  Werner-Siemens-Str.17: Pon.-Wt.-07.00-15.00, Pią.07.00-11.00  1EP / 835,80kg  DE - 29581 Gerdau Magazyn otwarty:  Monday-Friday: 8.30 – 15.30 h  3EP – 1480kg.    Razem 10 EP / 5557,9 kg brutto  Towar gotowy do załadunku w poniedziałek 13.03.2017, rozładunek w PL 14.03.2017 maksymalnie do godz. 13.30!  Wysokość rampy 110 cm, brak możliwości załadunku i rozładunku bokiem.

3. Sałatę myjemy, osuszamy układamy na talerzach.

4. Awokado kroimy na mniejsze kawałki i skrapiamy sokiem z cytryny.

Dzień dobry,  Proszę o informację na temat możliwości i kosztu przywozu towaru do Złotoryi (59-500) z Niemiec z 2 miejsc:  DE-22113 Hamburg (w tym miejscu 2 załadunki  w odległości 0,5 km: Borsigstr. 3-5 i Werner-Siemens-Str.17.;   6EP + 1EP- razem 4077.9kg.) Magazyn otwarty:  Borsigstr. 3-5 :Pon.-Wt.-07.00-15.00, Pią.07.00-11.00; pauza-09.00-9.30 i 13.00-13.35,  6EP / 3242,10kg  Werner-Siemens-Str.17: Pon.-Wt.-07.00-15.00, Pią.07.00-11.00  1EP / 835,80kg  DE - 29581 Gerdau Magazyn otwarty:  Monday-Friday: 8.30 – 15.30 h  3EP – 1480kg.    Razem 10 EP / 5557,9 kg brutto  Towar gotowy do załadunku w poniedziałek 13.03.2017, rozładunek w PL 14.03.2017 maksymalnie do godz. 13.30!  Wysokość rampy 110 cm, brak możliwości załadunku i rozładunku bokiem.

5. Ugotowaną jeszcze ciepłą kaszę wykładamy na sałatę, układamy awokado, polewamy sosem i posypujemy prażonym słonecznikiem, czarnym sezamem, żurawiną, dekorujemy kiełkami. (Dobrze smakuje również w wersji na zimno).

Dzień dobry,  Proszę o informację na temat możliwości i kosztu przywozu towaru do Złotoryi (59-500) z Niemiec z 2 miejsc:  DE-22113 Hamburg (w tym miejscu 2 załadunki  w odległości 0,5 km: Borsigstr. 3-5 i Werner-Siemens-Str.17.;   6EP + 1EP- razem 4077.9kg.) Magazyn otwarty:  Borsigstr. 3-5 :Pon.-Wt.-07.00-15.00, Pią.07.00-11.00; pauza-09.00-9.30 i 13.00-13.35,  6EP / 3242,10kg  Werner-Siemens-Str.17: Pon.-Wt.-07.00-15.00, Pią.07.00-11.00  1EP / 835,80kg  DE - 29581 Gerdau Magazyn otwarty:  Monday-Friday: 8.30 – 15.30 h  3EP – 1480kg.    Razem 10 EP / 5557,9 kg brutto  Towar gotowy do załadunku w poniedziałek 13.03.2017, rozładunek w PL 14.03.2017 maksymalnie do godz. 13.30!  Wysokość rampy 110 cm, brak możliwości załadunku i rozładunku bokiem.

Smacznego!

Dla Bionica przygotowała Katarzyna Filip

Facebook.com/KuchniaOsobista

 

 

PYSZNA PASTA Z CZERWONEJ FASOLI I SUSZONYCH ŚLIWEK.

PYSZNA PASTA Z CZERWONEJ FASOLI I SUSZONYCH ŚLIWEK.

W Kuchni Pięciu Przemian rośliny strączkowe należą do Przemiany Wody. W strączkach skumulowana jest duża ilość energii, która wzmacnia śledzionę, ale przede wszystkim nerki. I prawdopodobnie nie przypadkowo wiele gatunków fasoli ma kształt nerek. Niesamowita mądrość tkwi w naturze, wystarczy tylko uważnie ją obserwować i korzystać z niej dla własnego zdrowia.

Składniki:

  • ok ¾ szklanki ugotowanej czerwonej fasoli bio
  • 1 cebula
  • 3 łyżki oleju roślinnego
  • Ziele angielskie
  • Jałowiec
  • Liść laurowy
  • 4 suszone śliwki bio 
  • ½ łyżeczki suszonego majeranku
  • ½ łyżeczki wędzonej papryki
  • ½ łyżeczki ostrej papryki
  • ½ łyżeczki słodkiej papryki
  • Spora szczypta soli
  • Świeżo mielony czarny pieprz
  • Natka pietruszki

PYSZNA PASTA Z CZERWONEJ FASOLI I SUSZONYCH ŚLIWEK.

  1. Fasolę moczymy ok 12 h, najlepiej na noc.
  2. Gotujemy w świeżej wodzie ok 60 minut z dodatkiem alg kombu, które poprawią trawienie i skracają czas gotowania. Uwaga! Strączki solimy dopiero w ostatnich 15 minutach gotowania.
  3. Cebulę kroimy w drobną kostkę i wrzucamy na rozgrzany tłuszcz, po chwili dodajemy wędzoną paprykę, liść laurowy, ziele angielskie i jałowiec. Dusimy przez kilka minut.
  4. Fasolę odsączamy z wody, przekładamy do miski i blendujemy.
  5. Następnie z patelni usuwamy przyprawy i dodajemy zeszkloną cebulę do fasolowej masy.
  6. Suszone śliwki kroimy na małe kawałki i również dodajemy do masy. Dodajemy pozostałe przyprawy.

PYSZNA PASTA Z CZERWONEJ FASOLI I SUSZONYCH ŚLIWEK.

7. Wszystko krótko delikatnie miksujemy tak, aby zachować kawałki śliwki i cebuli.

8. Na koniec dodajemy drobno posiekaną natkę pietruszki i dokładnie mieszamy.

PYSZNA PASTA Z CZERWONEJ FASOLI I SUSZONYCH ŚLIWEK.

9. Podajemy najlepiej na grzankach z ulubionym pieczywem. Na zdjęciu pasta w towarzystwie bezglutenowego chleba firmy Bauck Hof.

PYSZNA PASTA Z CZERWONEJ FASOLI I SUSZONYCH ŚLIWEK.

PYSZNA PASTA Z CZERWONEJ FASOLI I SUSZONYCH ŚLIWEK.

Dla Bionica przygotowała Katarzyna Filip

Facebook.com/KuchniaOsobista

 

KREMOWA OWSIANKA O SMAKU JESIENI

 

KREMOWA OWSIANKA O SMAKU JESIENI

Przygotowanie rano ciepłego śniadania, może dla niektórych wydawać się bardzo czasochłonne i skomplikowane. Tymczasem dziś proponuję owsiankę, którą możemy przygotować częściowo już wieczorem, aby rano cieszyć się smakiem pysznej, kremowej i niezwykle zdrowej owsianki.

Takie kremowe rozgotowane zboża są lekkostrawne i bardzo dobrze służą budowaniu odporności.

Jeśli rano bardzo, bardzo się spieszymy możemy prażone jabłka również przygotować wieczorem, a rano tylko je podgrzać.

Prażenie orzechów sprawi, że będą dużo smaczniejsze, chrupiące i również lekkostrawne. No i ten kompot, który powstaje niejako przy okazji i dodatkowo rozgrzewa nas w ponury, zimny jesienny poranek.

Sposób przygotowania:

Ok 3 -4 porcje

  1. Wieczorem płatki owsiane zalewamy wrzątkiem w garnku, w którym rano będziemy gotować owsiankę . Do kubka wsypujemy wiórki lub zmiksowane płatki kokosowe, zalewamy wrzątkiem do połowy kubka
  2. Rano gotujemy przygotowane płatki ze szczyptą soli.
  3. Następnie dodajemy kilka kropel soku z cytryny, potem szczyptę kurkumy, oraz namoczone wiórki kokosowe, rodzynki oraz cynamon. Gotujemy na małym ogniu ok 10 minut.
  4. W tym czasie obieramy jabłka, zachowując skórki i gniazda nasienne, które wykorzystamy do kompotu.KREMOWA OWSIANKA O SMAKU JESIENI
  5. Jabłka prażymy na patelni, pod przykryciem z odrobiną wody i szczyptą cynamonu.

    KREMOWA OWSIANKA O SMAKU JESIENI
    KREMOWA OWSIANKA O SMAKU JESIENI
  6. Orzechy prażymy na suchej patelni.KREMOWA OWSIANKA O SMAKU JESIENI
  7. Gotową owsiankę podajemy z jabłkami, dodatkową porcją rodzynek i prażonych orzechów.

    KREMOWA OWSIANKA O SMAKU JESIENI
    KREMOWA OWSIANKA O SMAKU JESIENI
  8. Ze skórek i dodatkowego jabłka gotujemy rozgrzewający kompot z plasterkiem imbiru, kilku ziaren kardamonu, anyżu gwiazdkowego, szczypty cynamonu, kilku goździków oraz garścią rodzynek.KREMOWA OWSIANKA O SMAKU JESIENI
KREMOWA OWSIANKA O SMAKU JESIENI
KREMOWA OWSIANKA O SMAKU JESIENI

Dla Bionica przygotowała Katarzyna Filip

Facebook.com/KuchniaOsobista

Jaglano-jabłkowe naleśniki z quinoa ze smażonymi malinami

DSC_0224-001Jeśli zostało Wam jeszcze trochę smażonych malin z kuzu proponujemy  wykorzystać je do przepisu na naleśniki z kaszy jaglanej i quinoa w połączeniu z jabłkami ogrodowymi.  Jesienią nie powinno być problemu ze znalezieniem dobrych jabłek, malin, a kasza jaglana i quinoa (komosa ryżowa) powinny na stałe znaleźć się na wyposażeniu każdej szanującej się zdrowej kuchni. Naleśniki jaglane z quinoa i tartym jabłkiem są bardzo proste w przygotowaniu. Co więcej, ich zaletą jest to, że możemy je zrobić z resztek śniadania lub obiadu bo pewno nie raz zastanawiałyście co zrobić z ugotowaną kaszą jaglaną, lub quinoa zalegającą w garnkach, miseczkach, rondelkach i poupychaną w zakamarkach lodówki. Nic prostszego wystarczy obie kasze zmiksować w blenderze, dodać trochę napoju ryżowego, zmielonego siemienia lnianego (lnu) i naleśniki mamy już prawie gotowe. A jeśli chcemy urozmaicić tę podstawą wersję, możemy dodać sezonowe owoce (w przepisie mamy jabłka, ale mogą to być równie dobrze gruszki), trochę korzennych przypraw i mamy przepis na jesienne naleśniki. Czytaj dalej

Chrupiąca granola z płatków quinoa

granola z płatkami quinoaGranola, czyli chrupiące płatki zbożowe (tutaj bezglutenowa quinoa czyli komosa zbożowa) w połączeniu z pestkami, orzechami i owocami suszonymi, stanowi idealny pomysł na szybkie i zdrowe śniadanie, zwłaszcza kiedy nie chce się gotować. Granola to nie omal stałe wyposażeni każdej zdrowej kuchni na równi z deską do krojenia i kuchenką 😉 Takie chrupiące lekko słodkie płatki quinoa przygotowuje się raz, a zapas może nas poratować kiedy jesteśmy w niedoczasie, a nie chcemy rezygnować ze zdrowia swojego ani rodziny. Granolę można podawać polaną dowolnym napojem zbożowym (np. sojowym, ryżowym, lub owsianym), z jogurtem, musem, a w sezonie można dodatkowo okrasić letnimi owocami takimi jak jagody, truskawki, poziomki czy jeżyny. Granola świetnie sprawdza się na wyjazdach (wystarczy zabrać ją w słoiku ze sobą i problem zdrowych śniadań rozwiązany;-)), lub, o czym amatorzy musli dobrze wiedzą, jako koło ratunkowe dla wybrednych łasuchów, którzy wybierają tylko zdrową przekąskę. No i oczywiście awaryjnie, gdy nasi milusińscy coś słodkiego by zjedli, a my nie chcemy podawać im niezdrowych słodyczy, a te zdrowe akurat się skończyły 😉

granola z płatkami quinoa
SKŁADNIKI
  • 2 szklanki płatków quinoa bio
  • 1/2 szklanki lnu (tutaj len brązowy, ale może być również len złocisty)
  • 1/4 szklanki pestek dyni bio
  • 1/4 szklanki pestek słonecznika bio
  • 1/4 szklanki czarnego sezamu bio
  • 1/4 szklanki posiekanych migdałów bio
  • 1/4 szklanki posiekanych orzechów laskowych bio
  • 1/2 szklanki rodzynek sułtanek bio (lub innych owoców suszonych, np. posiekane daktyle bio lub śliwki suszone)
  • 3 łyżki słodu zbożowego ryżowego bio
  • 6 łyżek tłuszczu kokosowego bio (rozpuszczonego)
  • szczypta soli morskiej

granola z płatkami quinoa granola z płatkami quinoa

SPOSÓB PRZYGOTOWANIA
  1. Wszystkie składniki, za wyjątkiem sułtanek, mieszamy ze sobą tak, aby starannie pokryły się słodem zbożowym i tłuszczem, i wykładamy na blachę.
  2. Rozgrzewamy piekarnik do 180C i pieczemy około 25 min, lub do momentu kiedy granola zrobi się złocista. Co jakieś 5 minut mieszamy całą granolę, żeby się nie przypaliła.
  3. Po przestudzeniu gotową granolę mieszamy z sułtankami i przekładamy do słoika.

W sezonie podajemy z owocami leśnymi. Świetnie sprawdzają się tutaj pachnące poziomki i jagody, a jak ktoś potrzebuje bardziej orzeźwiających i ściągających smaków polecamy czerwone pożeczki nadające granoli lekko kwaskowatego smaku 🙂

granola z płatkami quinoa
granola z płatkami quinoa

Kwadratowa polenta z musem jabłkowym

DSC_0089-001 Polenta jest bajecznie prostą do przygotowania potrawą. Wystarczy do niej tylko kasza kukurydziana bio (koniecznie ekologiczna, gdyż kukurydza jest najpowszechniej genetycznie modyfikowanym zbożem i nawet w Polsce nie można już stwierdzić czy kukurydza, z którą mamy do czynienia, nie została zanieczyszczona GMO), woda i mini szczypta soli. To wszystko. Taka polenta jest bardzo popularną potrawą w Rumunii, gdzie w każdym przydrożnym barze serwują się ją zamiast ziemniaków, a w Ameryce Południowej choć sama polenta nie jest aż tak popularna (za wyjątkiem bardzo drobno zmielonej kukurydzy na mąkę, z której wyrabia się tamale i arrepas) to od kukurydzy i potraw z niej robionych nie da się uciec.

Prezentowany przepis na kwadraciki z polenty został zainspirowany artykułem o kukurydzy znalezionym w meksykanskiej prasie. My wykorzystaliśmy go w połączeniu z musem jabłkowym, bo akurat jabłek mamy bez liku. Natomiast kwadraciki z polenty można podawać z przeróżnymi dodatkami, a w połączeniu np. z pieczonym szpinakiem świetnie nadadzą się na przystawki na przyjęciach zamiast tradycyjnych kanapek. No i oczywiście będą o wiele lżejsze i  zdrowsze (pod warunkiem, że użyliśmy kaszy kukurydzianej bio ) 😉 Czytaj dalej

Mus jabłkowy z rodzynkami i bakaliami

mus jabłkowy z sułtankami
mus jabłkowy z rodzynkami, orzechami włoskimi, ryżem preparowanym i płatkami kokosowymi

Nadmiar ekologicznych jabłek ogrodowych mile rozpieszcza. Dlatego warto wykorzystać ten czas, na przygotowanie potraw jabłkowych. Ostatnim razem prezentowaliśmy przepis na zapiekane jabłka z kurszonką z płatków quinoa i kaszy jaglanej, teraz – mus jabłkowy, który możemy wykorzystać w różnych daniach, np. jako nadzienie do naleśników, dodatek do zbożowych śniadań lub przechowywać w lodówce i pałaszować sam, lub po wymieszaniu z masłem orzechowym 😉 Czytaj dalej

Kolorowa jaglanka z jagodami i malinami

kasza jaglana z jagodami i malinami
Kolorowa jaglanka z jagodami i malinami

Jeśli brakuje czasu na przygotowanie zdrowych śniadań z kaszy jaglanej, możecie wypróbować płatki z kaszy jaglanej. Płatki z kaszy jaglanej nie tylko nie zawierają glutenu i są zasadowe, ale także skracają czas przygotowywania zdrowych śniadań, jednocześnie nadając im im puszystej, budyniowatej konsystencji.

Płatki z kaszy jaglanej można przygotowywać na bazie owoców suszonych, lub sezonowych. W tym przepisie używliśmy jagód i malin, które nie tylko dostarczają witamin i przeciwutleniaczy, ale również zmieniają kolor płatków z kaszy jaglanej na fioletowy. Pomysł na śniadanie z jaglanki z jagodami i malinami do wykorzystania zwałaszcza jeśli chcemy zachęcić dzieci do zdrowych śniadań. W zależności od proporcji jagód, jaglanka będzie bardziej fioletowa, lub gdy zamiast jagów dodamy do gotowania malin stanie się bardziej różowa i będzie pasować do koloru sukienki naszej małej księżniczki, która wstała lewą nóżką 😉 Czytaj dalej