Archiwa kategorii: Kuzu

ZIMOWY KOMPOT Z SUSZONYMI OWOCAMI (wg Kuchni Pięciu Przemian)

Taki domowy kompot to dużo lepsza alternatywa do owocowych soków, nawet tych świeżo wyciskanych, które w okresie jesienno-zimowym będą niepotrzebnie wychładzać nasz organizm. Dlatego sięgnijmy po nasze rodzime jabłka, gruszki, ugotujmy je z ulubionymi rozgrzewającymi przyprawami, suszonymi owocami i doprawmy odrobiną egzotyki w postaci pełnej słońca pomarańczy. Idealne danie na ciepły podwieczorek, który przyjemnie rozgrzeje, rozluźni i odpręży po intensywnym dniu w pracy i szkole.

Składniki (na ok 2 litry kompotu):

  • 2 jabłka
  • 2 gruszki
  • 1 pomarańcza
  • 4 suszone śliwki bio
  • 4 suszone morele bio
  • ok 2 łyżki rodzynek bio
  • laska cynamonu cejlońskiego
  • laska wanilii
  • 4 goździki
  • 1 gwiazdka anyżu
  • 2 kulki jałowca
  • kilka ziarenek kardamonu (dobrze je wcześniej rozetrzeć w moździerzu)
  • 2 plastry imbiru

O – Do garnka z gorącą wodą, wrzucamy jałowiec

Z – następnie dodajemy pokrojone i obrane ze skórki jabłka i gruszki, suszone morele i śliwki, rodzynki, laskę wanilii

M – po chwili dodajemy cynamon, anyż, goździki, kardamon, imbir  

W – teraz malutką szczyptę soli,

gotujemy ok 15 – 20 minut na małym ogniu, tak aby owoce zachować w całości, aby ich zbytnio nie rozgotować

D – na koniec dodajemy plastry pomarańczy razem ze skórką, gotujemy 2-3 minuty i zostawiamy pod przykryciem na ok pół godziny.

 

Dodatkowe informacje:

  • Jeśli mamy dobrej jakości, ekologiczne jabłka i gruszki można wcześniej ze skórek i gniazd nasiennych przygotować wywar, następnie odcedzić i traktować jako bazę do przygotowania kompotu.

  • Następnego dnia można dla odmiany przygotować z takiego kompotu kisiel z kawałkami owoców, zagęszczając go kuzu lub mąką ziemniaczaną. Wystarczy tylko przelać do osobnego garnka np. ok 0,5 litra kompotu wraz z kawałkami owoców, również tych suszonych, ale już bez przypraw. Do gorącego kompotu dodać ok 3 łyżki kuzu (wcześniej roztartego np. w moździerzu na proszek) lub 2 łyżki mąki ziemniaczanej rozrobionej w niewielkiej ilości wody. Następnie gotować jeszcze 1-2 minuty do czasu zagęszczenia.

Smacznego!!!

Dla Bionica przygotowała:

Katarzyna Filip

Facebook.com/KuchniaOsobista

 

MARCHEWKOWE TAGIATELLE Z KASZĄ JAGLANĄ

To lekkie proste danie świetnie sprawdzi się na czas pierwszych katarów i przeziębień, ponieważ kiedy nasze ciało walczy z jakąś infekcją, nie warto obciążać go wtedy ciężkostrawnymi posiłkami. Dodatkowo kasza jaglana dzięki wstępnemu podprażeniu będzie działała osuszająco i rozgrzewająco na nasz organizm. A delikatnie słodka marchewka ze swoim bogactwem beta-karotenu m.in. wzmocni naszą odporność.

Składniki na ok 2 porcje:

  • 1 duża marchewka
  • Ok ½ filiżanki kaszy jaglanej bio
  • 3 łyżki masła klarowanego lub oliwy
  • 2 płaskie łyżeczki mąki orkiszowej lub w wersji bezglutenowej kuzu lub mąki ziemniaczanej bio
  • świeże masło
  • Ok 7-8 ziaren kolendry
  • gałka muszkatołowa
  • sól i pieprz

Przygotowanie:

  1. Kaszę prażymy w garnku o grubym dnie. Gdy zacznie pachnieć przelewamy wrzątkiem, odlewamy wodę i uzupełniamy gorącą wodą w proporcji 1:3. Gotujemy pod przykryciem ok 15 – 20 minut na małym ogniu. Najlepiej użyć przezroczystej pokrywki, aby nie podnosić jej w trakcie gotowania. Dzięki temu będziemy mieli pewność, że kasza ugotuje się równomiernie.
  2. W tym czasie przygotowujemy marchewkę, za pomocą obieraczki do warzyw kroimy ją w cienkie wstążki.
  3. Na patelni podgrzewamy oliwę lub masło klarowane.
  4. Kolendrę rozgniatamy w moździerzu, ale zachowując kawałki ziaren. Tak przygotowaną kolendrę wrzucamy na rozgrzany tłuszcz. Przez chwilę smażymy.
  5. Dodajemy wstążki marchewki, smażymy przez ok 1 minutę.
  6. Następnie dodajemy ok 3-5 łyżek wody i dusimy ok 2-3 minuty pod przykryciem.
  7. Dodajemy ok 1 łyżkę świeżego masła.
  8. Potem dodajemy rozprowadzony z wodą kuzu lub mąkę i wlewamy na patelnię. Uzupełniamy wodę, aby uzyskać konsystencję sosu. W przypadku kuzu będzie on przezroczysty.
  9. Następnie doprawiamy świeżo startą gałką muszkatołową, pieprzem oraz solą.
  10. Do ugotowanej kaszy dodajemy łyżkę świeżego masła. I zostawiamy pod przykryciem.
  11. Do miseczki lub na talerz wykładamy kaszę, na nią przygotowane marchewkowe wstążki. Całość posypujemy prażonym czarnym sezamem i listkami świeżego tymianku.

Dla Bionica przygotowała:

Katarzyna Filip

Facebook.com/KuchniaOsobista

Jaglano-jabłkowe naleśniki z quinoa ze smażonymi malinami

DSC_0224-001Jeśli zostało Wam jeszcze trochę smażonych malin z kuzu proponujemy  wykorzystać je do przepisu na naleśniki z kaszy jaglanej i quinoa w połączeniu z jabłkami ogrodowymi.  Jesienią nie powinno być problemu ze znalezieniem dobrych jabłek, malin, a kasza jaglana i quinoa (komosa ryżowa) powinny na stałe znaleźć się na wyposażeniu każdej szanującej się zdrowej kuchni. Naleśniki jaglane z quinoa i tartym jabłkiem są bardzo proste w przygotowaniu. Co więcej, ich zaletą jest to, że możemy je zrobić z resztek śniadania lub obiadu bo pewno nie raz zastanawiałyście co zrobić z ugotowaną kaszą jaglaną, lub quinoa zalegającą w garnkach, miseczkach, rondelkach i poupychaną w zakamarkach lodówki. Nic prostszego wystarczy obie kasze zmiksować w blenderze, dodać trochę napoju ryżowego, zmielonego siemienia lnianego (lnu) i naleśniki mamy już prawie gotowe. A jeśli chcemy urozmaicić tę podstawą wersję, możemy dodać sezonowe owoce (w przepisie mamy jabłka, ale mogą to być równie dobrze gruszki), trochę korzennych przypraw i mamy przepis na jesienne naleśniki. Czytaj dalej

Smażone maliny z kuzu

smażone maliny z kuzu
Kuzu i smażone maliny

Pamiętacie może skrobię kuzu? 😉 Jesień to najlepsza pora, żeby sobie o kuzu przypomnieć, gdyż jest on substancją silnie odkwaszającą i wraz ze śliwką umboshi podnoszą odporność organizmu tak niezbędną jesienią i wiosną (tutaj przepis na kurację ze śliwką umeboshi). Niemniej jednak chcieliśmy Wam polecić przepis na kuzu w bardziej przyjaznej (no i oczywiście smaczniejszej formie) bynajmniej nie pozbawionej właściwości zdrowotnych. Kuzu ze smażonymi malinami 🙂 Taki dżemik malinowo-kuzowy jest nie tylko pyszny, ale i bardzo cenny dla naszego zdrowia, gdyż łączy w sobie zalety skrobi kuzu (więcej tutaj) jak i właściwości malin znane medycynie ludowej – na gorączki jak znalazł 🙂 Dżemik z kuzu i malin można pałaszować w samotności (nie chodzi o to, aby się nim nie dzielić, tylko o to, że sam w sobie jest doskonały ;-)), ale może również stanowić świetny dodatek do naleśników i śniadań zbożowych (Można też z niego zrobić naleśniki, ale to już inna historia). A jeśli wolimy bardziej słodkie smaki, można go lekko dosłodzić zdrowym syropem zbożowym ryżowym lub jęczmiennym (choć ten drugi zmienia trochę smak, to jednak też podnosi walory zdrowotne). No i jest banalny w przygotowaniu 🙂 Potrzebujemy tylko 2 filiżanki malin, dwie łyżeczki kuzu i około 5 minut. Czytaj dalej

Naleśniki z kaszy jaglanej i kuzu

 

naleśniki z kaszy jaglanej
naleśniki z kaszy jaglanej

Eksperymentów z kaszą jaglaną ciąg dalszy. Tym razem wykorzystaliśmy kaszę jaglaną dość nie typowo, a mianowicie do przygotowania zdrowych naleśników bez użycia jakiejkolwiek mąki.

Naleśniki z kaszy jaglanej można podawać niemalże ze wszystkim. My zdecydowaliśmy się wykorzystać nasze jabłka z ogrodu, z których przyrządziliśmy pyszny słodko-kwaśny mus makrobiotyczny. Czytaj dalej

Kuzu czekoladowe bio z truskawkami

czekoladowe kuzu bio z truskawkami ekoSkrobia kuzu bio to nie tylko zdrowa, ale pozbawiona smaku roślina, która ratuje nas kiedy mamy zakwaszony organizm. To także zagęstnik, który można wykorzystywać na wiele sposobów. Tutaj prezentujemy przepis na lekkie czekoladowe kuzu bio z ekologicznymi truskawkami. W sam raz dla łasuchów. Czytaj dalej

Kasza jaglana i kuzu zwalczają przeziębienie

kasza jaglana na przeziębienie
kasza jaglana na przeziębienie

Sięgając po różne metody w walce z przeziębieniem, często zapominamy jak istotna jest dieta i jak wiele od niej zależy. Kiedy z nosa siączy się katar, mamy zawalone zatoki i podrażnione gardło to znak, że organizm został zakwaszony (większości chorób towarzyszy zakwaszone środowisko). A nic tak nie odkwasza organizmu jak kasza jaglana bio i skrobia kuzu, które w okresie przeziębienia powinny na stałe wejść do naszej diety.

W okresie przeziębienia warto jest przeprowadzić kurację odkwaszającą z kaszy jaglanej oraz kuzu. Wówczas przez cały dzień jemy rozgotowaną kaszę jaglaną bio w dowolnej ilości. Towarzyszyć temu powinny kisiele z kuzu bio, i nic więcej. Czytaj dalej

Co to jest skrobia kuzu?

kuzu bio
kuzu bio na bóle brzucha

Japoński korzeń kuzu (radix puerariae), znany na Wschodzie od przeszło 2 tys., zaliczany est do rodziny legumin. Pozyskiwana z niego w tradycyjny, trwający 90 dni, sposób skrobia kuzu, znana jest zarówno z właściwości kulinarnych, jako zdrowy substytut mączki ziemniaczanej, jak i leczniczych.

 

Skrobia kuzu na dolegliwości żołądka

To właśnie skrobia, która czyni z kuzu wspaniały produkt żelujący i zagęszczający w kuchni, jest częściowo odpowiedzialna za działanie lecznicze kuzu. Pewne cząsteczki skrobi kuzu wnikają w jelita i eliminują dyskomfort spowodowany zakwaszeniem, infekcjami bakteryjnymi i w przypadku biegunki – nadmiarem wody. Miseczka kleiku ze skrobi kuzu przynosi ulgę w przypadku bólów brzucha i podrażnienia jelit. Poleca się taką kurację zwłaszcza dzieciom, które często nie lubią smaku popularnych leków żołądkowych bez recepty.

Skrobia kuzu w walce z alkoholem

Ponadto, skrobię kuzu używa się do zwalczania alkoholizmu oraz zminimalizowania spustoszeń jakie alkohol już poczynił w organizmie. Harvardzki badacz Wing-Ming Keung, który udał się do Państwa Środka aby przyjrzeć się w jaki sposób chińscy lekarze leczą alkoholizm przy pomocy kuzu, jest orędownikiem tej metody. Keung przeprowadził wywiad wśród 30 lekarzy i przebadał ponad 300 przypadków, które potwierdziły, że napój z kuzu ułatwił kontrolę pociągu alkoholowego i zmniejszył łaknienie na alkohol, a także poprawił funkcjonowanie organów, na które miał wpływ alkohol.

Te pozytywne rezultaty jakie otrzymuje kuzu w zwalczaniu alkoholizmu, przenosi się także i na inne nałogi. Mówi się, że dzięki skrobi kuzu można przezwyciężyć nałóg palenia papierosów w ciągu zaledwie miesiąca.

Kuzu a medycyna chińska

Chińskie teksty medyczne opisują właściwości i zastosowanie tabletek z wyciągu z korzenia kuzu w leczeniu różnych chorób. Coraz częściej akupunkturzyści i zielarze, wyszkoleni w ziołach z Orientu, stosują skrobię kuzu jako uzupełnienie leczenia akupunkturą lub ziołami. Na przykład kleik ze skrobi kuzu w połączeniu z odpowiednimi ziołami można stosować w przypadkach wymagających eliminację nadmiernego ciepła z organizmu (jak ma to często w przypadku przeziębień, grypy i sztywnienia mięśni).

Kuzu zawiera flawonoidy

Wydaje się, że nie tylko zwolennicy makrobiotyki i tradycyjnej medycyny chińskiej są zwolennikami naturalnych terapi przy użyciu skrobi kuzu. Także Zachód zaczyna powoli przekonywać się do właściwości skrobi kuzu.

Według amerykańskiego doktora Subhuti Dharmananda, dyrektora Institute for Traditional Medicine and Preventive Health Care w Portland, w kuzu zawiera wysoką koncentracja flawonoidów, które pozytywnie wpływają na układ trawienny i krążenia. Flawonoidy oprócz tego, że znane są powszechnie ze swoich właściwości antyrodnikowych, to również wykazują zdolności do zapobiegania skurczowi mięśni gładkich, co przekłada się na zwiększony przepływ krwi i wyeliminowanie skurczów w jelitach. W ten sposób nauka zachodnia w sposób analityczny wyjaśniała to co Chińczycy i Japończycy wiedzą od dawna, na bóle brzuch nic tak nie pomaga jak miseczka kleiku kuzu.

Kuracja oczyszczająca śliwką umeboshi

Śliwka umeboshi i kuzu
Śliwka umeboshi i kuzu podnoszą odporność

Jesień to idealny czas, aby przygotować się na zimę. Chcąc oczyścić organizm i podnieść jego odporność, polecamy kurację śliwką umeboshi.

Przypomnijmy, że śliwka umeboshi usprawnia pracę jelit, a wraz z kuzu doskonale odkwasza organizm. W diecie markobiotycznej ceni się śliwkę umeboshi za podnoszenie odporności organizmu i uznaje się ją za naturalny antybiotyk. Czytaj dalej