Na stronie naszego e-sklepu pisaliśmy o wynikach badań sugerujących, że dodatek alg do chleba zmniejsza apetyt. Dlatego sami postanowiliśmy stworzyć przepis na chleb nie tylko bezglutenowy, ale jeszcze wzbogacony o algi morskie (kombu). Nawet jeśli od razu nie pozbędziemy się zbędnych kilogramów 😉 to przynajmniej dostarczymy organizmowi zapasy żelaza i jodu, który jest niezbędny w prawidłowej pracy tarczycy, a którego niestety coraz mniej w naszej diecie. Oprócz jodu algi są skarbnicą innych cennych minerałów i mikroelementów, a coraz więcej badań naukowych przypisuje im nie tylko właściwości zmniejszania zapotrzebowania na kalorie, ale również zapobiegania niektórym rodzajom nowotworów. Dlatego warto na stałe wprowadzić glony do naszej kuchni i eksperymentować z nimi w różnych przepisach. Myśmy zaczęli tutaj od modyfikacji wypróbowanego i bardzo popularnego na naszym blogu przepisu na bezglutenowy chleb z kaszy jaglanej i ziarna quinoa, ale na „tapecie” mamy kolejne przepisy.
Otrzymany odchudzający chleb bezglutenowy z algami jest zdrowy nie tylko ze względu na zawartość alg, ale również ekologicznej kaszy jaglanej i komosy ryżowej, które stanowią główne składniki. Ponadto ten chlebek zawsze się udaje (trzeba tylko dokładnie go zmiksować w blenderze) i jest bardzo delikatny w smaku. Otrzymana wersja chleba z glonami dodatkowo charakteryzuje się delikatnym morskim posmakiem i lekko zielonym odcieniem (to zasługa glonów). Taki dobrze wypieczony chlebek z glonami przechowywujemy do kilku dni w suchym zacienionym miejscu (najlepiej owinięty lnianą szmatką) i kroimy nożykiem z ząbkami, aby się nie kruszył.
SKŁADNIKI
Takie same składniki i proporcje jak w przepisie na uzależniający chleb bezglutenowy, czyli:
- 3/4 szklanki kaszy jaglanej bio
- 3/4 szklanki ziarna quinoa bio
- 4 łyżki lnu brązowego (siemienia lnianego) bio
- 1 łyżka słodu zbożowego jęczmiennego, lub w wersji bezglutenowej ryżowego
- 3 łyżki rozpuszczonego oleju kokosowego bio lub innego oleju nadającego się do pieczenia (sezamowego, rzepakowego z pierwszego tłoczenia lub oliwy z oliwek)
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 łyżka octu organicznego (może być jabłkowy)
- pół łyżeczki soli morskiej
- 3 łyżki pokruszonych alg morskich kombu
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA
- Ziarno quinoa i kaszę jaglaną płuczemy i zostawiamy do namoczenia na noc, lub co najmniej 8 godzin.
- Len namaczamy na 10 min w ciepłej wodzie.
- Kiedy ziarno quinoa i kasza jaglana namaczały się wystarczająco długo, odsączamy wodę, a ziarno przekładamy do blendera.
- Dodajemy pokruszone glony morskie, len oraz pozostałe składniki i miksujemy około 2-3 minut, do momentu aż zacznie się formować klejąca breja.
- Przekładamy masę chlebową do foremki wyłożonej papierem do pieczenia, lub jeśli nie mamy papieru smarujemy foremkę tłuszczem i wkładamy chleb do rozgrzanego do 220 C piekarnika.
- Po około 5 minutach dobrze jest wyciągnąć chleb z piekarnika i zrobić nacięcie na wierzchu.
- Ponownie wkładamy chleb do piekarnika i pieczmy około 60 minut, lub do momentu kiedy po naciśnięciu skórki będzie lekko sprężynować.
- Po całkowitym wystygnięciu chleb można kroić i podawać (jeśli chcemy uniknąć kruszenia się, można z krojeniem odczekać do następnego dnia – jak się jest cierpliwym ;-))
Wspanialy! Nie miałam wystarczającej ilości quinoa, więc dodałam pół szklanki quinoa a resztę amarantusa. Zamiast alg kombu, musiałam dać wakame i też było suuuuuuuper!!! dziękuję za przepis 🙂
No to gratulujemy! Uważamy że każdy może przepis zinterpretować po swojemu i wnieść odrobinę zmian. Ważne że smakuje!
czym można zastąpić algi kombu? np algami suszonymi? (typowe sushi nori). Czy te nie mają takich właściwości?
dziękuję za odpowiedź:)
Oczywiście, można zastąpić kombu innymi algami np. nori, ponieważ wszystkie algi morskie, które polecamy, mają dobry wpływ na trawienie, zapewniają poczucie sytości a dodatkowo zawierają duże ilości błonnika. Jeśli jednak nie chce pani zmieniać oryginalnego przepisu, polecam odwiedzić nasz sklep http://www.bionica.pl i zaopatrzyć się w algi morskie kombu ( oraz inne składniki potrawy). Pozdrawiam.
Po prostu super nie wiem jak dziękować autorowi dzięki niemu udało mi się podejście treściwie do własnego organizmu.
a czym mozna nasiona quinoa zastapic ??? chlebek wyglada przepysznie ,
Może ziarnem teff? Wymaga to przetestowania. Ciekawi jesteśmy rezultatu.
w jakiej ilości wody moczymy siemię lniane i czy dodajemy też tą wodę?
Wody powinno być nieco powyżej siemienia lnianego. Siemię odsączamy z wody.