Wczoraj Prezydent podpisał ustawę o nasiennictwie, dopuszczającą obrót nasionami roślin genetycznie modyfikowanych na terenie Polski. Tym samym Polska nie dołączyła do grona 9 krajów Unii Europejskiej, które wprowadziły zakaz upraw GMO na swoich terytoriach.
Ustawa jest o tyle kontrowersyjna, że przed jej podpisaniem, nie dopuszczono do żadnej merytorycznej debaty społecznej, a czołowe media krajowe używały nieprawdziwych argumentów oraz rzeszy „ekspertów” aktywnie związanych z inżynierią roślin. Na dodatek, ustawa została przeforsowana w czasie, kiedy światowe media trąbiły na temat badań prof. Séraliniego, wskazujących na śmiertelne wręcz działanie GMO na organizmy żywe.
W czasie kiedy cały establishment Francuzki apelował do Unii o weryfikację stanowiska w sprawie GMO, kiedy Rosja, pod wpływem wyników badań na szczurach, objęła całkowitym zakazem obrót materiałem GMO, Polska przyjęła ustawę dopuszczającą obrót GMO na terenie swojego kraju. Brawo.