
Gwatemala nie posiada charakterystycznej dla siebie kuchni, a w zasadzie stanowi doskonałe „fusion” kuchni typowej dla Ameryki Centralnej. Dlatego znajdziemy tu wszystko, od „platanos” (podobne do bananów, jednak nie da się ich jeść na surowo), ryżu (będzie przepis na horchata), tortille, mięsa, jaja, ryby, marchew i pomidory, po czarną fasolę oczywiście. Czarna fasola jest w zasadzie synonimem kuchni latynowskiej i występuje od Meksyku, poprzez Nikaraguę, Gwatemalię, a skończywszy na Wenezueli, gdzie nawet zmienia nazwę (z „frijoles negros” na „caraotas negras”) – niemniej pozostaje sobą, czyli bogatym w błonnik, białko i węglowodany pełnowartościowym i syscącym pokarmem. Czytaj dalej