Archiwa kategorii: Dla dzieci

PYSZNE PRALINY CZEKOLADOWE






CZEKOLADOWE PRALINY

Te słodkie kuleczki kryją w sobie całe bogactwo wartości odżywczych. Są pełne roślinnego białka, zdrowego tłuszczu, błonnika, kwasów tłuszczowych OMEGA 3, witamin m.in. wit. E i minerałów m.in. potasu, magnezu. Takie praliny to też bogactwo smaków, odkrywanych z każdym kolejnym kęsem. Przygotowanie takich domowych słodkości to prawdziwa przyjemność, a jeśli do toczenia kulek zaprosimy dzieci, będzie dodatkowo świetną zabawą. Pięknie zapakowane mogą stanowić słodki upominek dla kogoś bliskiego.

CZEKOLADOWE PRALINY

  • 150 g suszonych daktyli BIO
  • 100 g orzechów laskowych BIO lub 100 g migdałów BIO
  • 2 łyżki czekolady rozpuszczalnej (na gorąco) lub kakao
  • 3 łyżki nasion CHIA
  • 3 łyżki wiórków kokosowych lub płatków kokosowych BIO (rozdrobnionych)
  • 2 łyżki oleju kokosowego
  • 1 łyżeczka drobno pokrojonej kandyzowanej skórki pomarańczowej
  • ½ łyżeczki wanilii (ziarenka lub sproszkowana wanilia burbońska)
  • ½ łyżeczki cynamonu
  • szczypta soli
  1. Daktyle zalewamy wodą i moczymy przez całą noc lub min. 30 min w gorącej wodzie
  2. Jeśli używamy prażonych orzechów laskowych, po prostu mielimy je za pomocą blendera z ostrzem S lub np. w młynku do kawy. Jeśli nie, najpierw prażymy orzechy laskowe lub migdały w piekarniku nagrzanym do 180 stopni, przez ok 10 – 12 minut, w tym czasie trzy krotnie mieszając np. drewnianą łyżką.CZEKOLADOWE PRALINY
  3. Daktyle odcedzamy i miksujemy blenderem ręcznym na gładką masę.
  4. Do daktyli dodajemy zmielone migdały lub orzechy, czekoladę lub kakao, oraz resztę składników. Wszystko dokładnie mieszamy i odstawiamy do lodówki na min. pół godziny.
  5. Następnie dłońmi namoczonymi w zimnej wodzie formujemy z masy kuleczki i obtaczamy je w czekoladzie/kakao lub wiórkach kokosowych (lub w zmielonych płatkach kokosowych)
  6. Przechowujemy w lodówce.
  7. Przed podaniem najlepiej schłodzić w zamrażarce przez ok 1 – 1,5 h po tym czasie stają się przyjemnie twarde, ale nie są zupełnie zmrożone, i smakują jeszcze lepiej.

CZEKOLADOWE PRALINY

Dla Bionica przygotowała Katarzyna Filip

Facebook.com/KuchniaOsobista

CHRUPIĄCE KRAKERSY Z SEZAMEM I SŁONECZNIKIEM


szybkie krakersy

Tylko trzy składniki (nie licząc wody i przypraw) ok 5 – 10  minut przygotowań i po ok. 30 minutach w piekarniku mamy gotowe chrupiące owsiane krakersy z pożywnym słonecznikiem, który dodatkowo obniża naszą ochotę na słodkości oraz z bogatym w wapń sezamem.

Świetne jako samodzielna przekąska, a także jako dodatek do wszelkich hummusów, past, guacamole lub po prostu ze świeżym masłem.

Składniki:

szybkie krakersy

  1. Płatki owsiane, słonecznik, sezam mielimy kolejno w kubku blendera z ostrzem S lub w młynku do kawy. Można wcześniej podprażyć wszystkie składniki na suchej patelni, wówczas krakersy będą miały głębszy smak.
  2. Zmiksowane składniki wsypujemy do miski, wlewamy wodę, dodajemy przyprawy, mieszamy i odkładamy na kilka minut, aby masa zgęstniała.
  3. Możemy formować np. łyżką lub dłońmi dowolne kształty pamiętając o tym, aby były dość cienkie ok 2 -3 mm.

szybkie krakersy4. Można też rozwałkować masę między dwoma arkuszami papieru i nożem wyciąć np. trójkąty.

szybkie krakersy5. Papier do pieczenia smarujemy olejem wykładamy na niego masę i przykrywamy drugim kawałkiem papieru  również posmarowanym olejem. Masę równamy najpierw delikatnie dłońmi, potem wałkiem. Zaginając brzegi papieru możemy nadać równy kształt brzegom. Na górze można dodatkowo posypać grubo mieloną solą i dodatkowo zrobić dekoracyjne dziurki widelcem.

szybkie krakersy

Im cieńsze ciasto tym bardziej chrupiące krakersy. Przy małych i cienkich krakersach trzeba też kontrolować czas pieczenia, aby ich nie przypalić.

szybkie krakersy

  1. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200 stopni ok 20 minut, potem wyjmujemy, chwilę studzimy, dzielimy na kawałki i podpiekamy jeszcze ok 5 – 10 minut w zależności od piekarnika, aż do delikatnego zrumienienia.

szybkie krakersy

szybkie krakersy

Dla Bionica przygotowała Katarzyna Filip

Facebook.com/KuchniaOsobista

PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)



PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)

Bogactwo korzennych przypraw sprawia, że pierniczki to idealna przekąska na zimowy czas… słodka i rozgrzewająca. To też piękny zapach, który towarzyszy nam w radosnym oczekiwaniu na wspólne świąteczne chwile. No i ta przyjemność z wspólnego wykrawania, dekorowania, a potem przyjemnego chrupania… U nas powstała już kolejna partia i… kolejna zniknęła zanim trafiła do świątecznej puszki.

PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)

CIASTO:

Porcja na ok 50 – 60 ciasteczek (średniej wielkości)

PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)

  1. Wszystkie rodzaje mąk przesiewamy do dużej miski, dodajemy sodę, sól i przyprawę piernikową. Dokładnie mieszamy.
  2. W rondelku na małych ogniu rozpuszczamy olej kokosowy, dodajemy cukier trzcinowy i słód ryżowy i mieszamy najlepiej trzepaczką przez chwilę, aż składniki połączą się i zamienią w masę karmelową. Olej może się oddzielać od masy.

PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)3. Następnie nieco ostudzoną, ale jeszcze ciepłą masę dodajemy do suchych składników i mieszamy najpierw łyżką, potem dodajemy mleko, krótko mieszamy łyżką do wstępnego połączenia składników, a potem zagniatamy rękoma aż uzyskamy gładką kule ciasta.

PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)4. Odstawiamy do lodówki na ok. 30 minut

PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)5. Wałkujemy na stolnicy na grubość ok 2-3 mm i wykrawamy dowolne kształty.

PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)6. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni.

PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)7. Mniejsze kształty ok 8 minut, większe ciasteczka ok 10 – 11 minut.

PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)

POLEWA CZEKOLADOWA:

  • 6 łyżeczek rozpuszczalnej czekolady na gorąco
  • Ok 3 łyżeczki gorącej wody
  • Ok 3 łyżeczki oleju kokosowego (w stanie stałym)
  • Ok 3 łyżeczki słodu ryżowego bio

PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)

  1. Rozpuszczalną czekoladę wsypujemy do miseczki, dodajemy gorącą wodę szybko mieszamy, aby czekolada się rozpuściła.
  2. Olej podgrzewamy i dodajemy do rozpuszczonej czekolady, mieszamy.
  3. Następnie dodajemy słód ryżowy i mieszamy do uzyskania odpowiedniej lśniącej konsystencji.
  4. Polewę nakładamy na ciasteczka najlepiej za pomocą silikonowego pędzelka.

PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)

ŚNIEŻNA POSYPKA:

PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)

PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)

Kilka dodatkowych porad:

  • Jeśli chcemy przygotować ciasteczka na choinkę, przed pieczeniem najlepiej słomką wykrawamy dziurkę
  • Ciasto najlepiej rozwałkowywać w małych porcjach wtedy spokojnie można zrobić to na stolnicy, podsypując delikatnie mąką kasztanową. Jeśli chcemy rozwałkowywać np. połowę ciasta w duży placek najlepiej zrobić to między dwoma arkuszami papieru do pieczenia. Aby papier nie przesuwał się w trakcie wałkowania, pod papier z ciastem można umieścić bawełnianą ściereczkę kuchenną .
  • Wykrojone ciasteczka najlepiej delikatnie podważyć nożem i przenosić na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
  • W wersji nie wegańskiej zamiast oleju kokosowego możemy użyć masło, a zamiast słodu ryżowego – miód.

PYSZNE PIERNICZKI BEZGLUTENOWE (WEGAŃSKIE)

 

Dla Bionica przygotowała Katarzyna Filip

Facebook.com/KuchniaOsobista

KREMOWA OWSIANKA O SMAKU JESIENI

 

KREMOWA OWSIANKA O SMAKU JESIENI

Przygotowanie rano ciepłego śniadania, może dla niektórych wydawać się bardzo czasochłonne i skomplikowane. Tymczasem dziś proponuję owsiankę, którą możemy przygotować częściowo już wieczorem, aby rano cieszyć się smakiem pysznej, kremowej i niezwykle zdrowej owsianki.

Takie kremowe rozgotowane zboża są lekkostrawne i bardzo dobrze służą budowaniu odporności.

Jeśli rano bardzo, bardzo się spieszymy możemy prażone jabłka również przygotować wieczorem, a rano tylko je podgrzać.

Prażenie orzechów sprawi, że będą dużo smaczniejsze, chrupiące i również lekkostrawne. No i ten kompot, który powstaje niejako przy okazji i dodatkowo rozgrzewa nas w ponury, zimny jesienny poranek.

Sposób przygotowania:

Ok 3 -4 porcje

  1. Wieczorem płatki owsiane zalewamy wrzątkiem w garnku, w którym rano będziemy gotować owsiankę . Do kubka wsypujemy wiórki lub zmiksowane płatki kokosowe, zalewamy wrzątkiem do połowy kubka
  2. Rano gotujemy przygotowane płatki ze szczyptą soli.
  3. Następnie dodajemy kilka kropel soku z cytryny, potem szczyptę kurkumy, oraz namoczone wiórki kokosowe, rodzynki oraz cynamon. Gotujemy na małym ogniu ok 10 minut.
  4. W tym czasie obieramy jabłka, zachowując skórki i gniazda nasienne, które wykorzystamy do kompotu.KREMOWA OWSIANKA O SMAKU JESIENI
  5. Jabłka prażymy na patelni, pod przykryciem z odrobiną wody i szczyptą cynamonu.

    KREMOWA OWSIANKA O SMAKU JESIENI
    KREMOWA OWSIANKA O SMAKU JESIENI
  6. Orzechy prażymy na suchej patelni.KREMOWA OWSIANKA O SMAKU JESIENI
  7. Gotową owsiankę podajemy z jabłkami, dodatkową porcją rodzynek i prażonych orzechów.

    KREMOWA OWSIANKA O SMAKU JESIENI
    KREMOWA OWSIANKA O SMAKU JESIENI
  8. Ze skórek i dodatkowego jabłka gotujemy rozgrzewający kompot z plasterkiem imbiru, kilku ziaren kardamonu, anyżu gwiazdkowego, szczypty cynamonu, kilku goździków oraz garścią rodzynek.KREMOWA OWSIANKA O SMAKU JESIENI
KREMOWA OWSIANKA O SMAKU JESIENI
KREMOWA OWSIANKA O SMAKU JESIENI

Dla Bionica przygotowała Katarzyna Filip

Facebook.com/KuchniaOsobista

SEZAMOWE CZEKOLADKI

SEZAMOWE CZEKOLADKIW chłodniejsze dni,  często mamy większą ochotę na coś słodkiego. Dlatego dziś przedstawiam pomysł na słodką przekąskę, która będzie smakowała zarówno dużym jak i małym łasuchom.

SEZAMOWE CZEKOLADKI

Przygotujecie ją w 15 minut.  Słodki smak przyjemnie Was odpręży i nawilży organizm a małe ziarenka sezamu dostarczą m.in. mnóstwo wapnia.

SEZAMOWE CZEKOLADKI

Porcja na ok 30 – 35 małych czekoladek lub kuleczek

SEZAMOWE CZEKOLADKI

  1. Sezam płuczemy pod bieżącą wodą na sicie, osuszamy pozostawiając na sicie do odsączenia wody. Następnie prażymy kilka minut na suchej patelni. Przesypujemy do blendera z ostrzem typu „S”. Możemy też zmielić w młynku do kawy. Mielimy kilka minut, 3-4 razy zeskrobując masę ze ścianek pojemnika.

SEZAMOWE CZEKOLADKI

SEZAMOWE CZEKOLADKI

SEZAMOWE CZEKOLADKI2. Następnie prażymy na patelni płatki kokosowe dla wydobycia głębszego aromatu (można pominąć ten etap) rozdrabniamy płatki w blenderze lub młynku do kawy. Można użyć również wiórki kokosowe.

SEZAMOWE CZEKOLADKI3. Do sezamowej masy, płatków kokosowych dodajemy słód ryżowy i bardzo dokładnie mieszamy. Dodajemy wanilię i skórkę pomarańczową.

SEZAMOWE CZEKOLADKI

SEZAMOWE CZEKOLADKI4. Do połowy masy dodajemy ok 2-3 łyżki rozpuszczalnej czekolady lub kakao.

5. Masę przekładamy do silikonowych foremek na czekoladki lub pojemników na lód. Z masy można również uformować kuleczki, albo przełożyć masę do szklanego pojemnika i po schłodzeniu pokroić na dowolne kształty.

SEZAMOWE CZEKOLADKISEZAMOWE CZEKOLADKI6. Przechowujemy w lodówce a przed podaniem schładzamy ok 15-20 minut w zamrażarce.

SEZAMOWE CZEKOLADKI

Smacznego!

Dla Bionica

Przygotowała Katarzyna Filip

Facebook.com/KuchniaOsobista

 

 

 

DYNIA MAKARONOWA Z POMIDORAMI ORAZ SOSEM CZOSNKOWYM Z NERKOWCÓW

Sezon dyniowy w pełni. Jesień to najlepsza pora na zjadanie tych warzyw, świetnie sprawdzą się także zimą. Warto już teraz zrobić zapasy, bo dynie świetnie się przechowują choćby na kuchennym blacie czy stole w formie pięknej jesiennej dekoracji. I nie dość, że wzmacniają i równoważą nasz organizm to jeszcze potrafią zaskakiwać różnorodnością kształtu, koloru, smaku i swoim wnętrzem jak choćby bohaterka dzisiejszego dania – dynia makaronowa.

DYNIA MAKARONOWA Z POMIDORAMI ORAZ SOSEM CZOSNKOWYM Z NERKOWCÓW

Z zewnątrz nieco podobna do melona… z pyszną niespodzianką w środku. Jeśli jeszcze jej nie znacie koniecznie przygotujcie ją z dodatkiem świeżych słodkich pomidorów i czosnkowego sosu z nerkowców. Pycha!

Składniki na ok. 4 porcje: 

Dynia:

  • 1 dynia makaronowa
  • ½ szkl wody
  • Sól
  • Pieprz czarny
  • Zioła prowansalskie
  • Wędzona papryka – przyprawa (opcjonalnie)

Pomidory:

Sos czosnkowy z nerkowców (ok. 250 ml sosu)

  • ½ szkl nerkowców 90 g
  • ½ szkl zimnej wody
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 łyżki sosu sojowego
  • Sól
  • Pieprz ziołowy
  • Papryka słodka (przyprawa)
  • świeża mięta ok 5 dużych listków

DYNIA MAKARONOWA Z POMIDORAMI ORAZ SOSEM CZOSNKOWYM Z NERKOWCÓW

Zaczynamy od przygotowania sosu, który dobrze będzie schłodzić przez ok 1 h przed podaniem, aby składniki dobrze się połączyły i aby sos nabrał odpowiedniej kremowej konsystencji.

  1. Nerkowce i zimną wodę (np. wcześniej schłodzoną w lodówce) umieszczamy w kielichu blendera i miksujemy ok 3-4 minuty, w tym czasie dwa razy zatrzymujemy proces miksowania i zbieramy krem ze ścianek blendera. Do zmiksowanych nerkowców dodajemy bardzo drobno pokrojony czosnek, sok z cytryny, sos sojowy, sól, pieprz, paprykę słodką, pokrojone świeże listki mięty. Wszystko dokładnie mieszamy i wkładamy do lodówki.
  2. Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni.
  3. Dynię myjemy, przekrawamy na pół, wydrążamy pestki. Do naczynia żaroodpornego nalewamy ok ½ szkl wody , dodajemy przyprawy sól, pieprz, zioła i/lub wędzoną paprykę i wkładamy dynię wnętrzem do dołu. Ten sposób pieczenia dyni sprawi, że dynia upiecze się równomiernie i nie przypali się. W trakcie pieczenia warto skontrolować ilość wody i ewentualnie uzupełnić, jeśli szybko odparuje. Pieczemy ok 30 – 40 minut.

DYNIA MAKARONOWA Z POMIDORAMI ORAZ SOSEM CZOSNKOWYM Z NERKOWCÓW4. W tym czasie przygotowujemy pomidory. Dokładnie myjemy, sparzamy wrzątkiem i obieramy ze skórki. Kroimy w większe kawałki.

5. Na patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek , dodajemy 1 ząbek czosnku, smażymy bardzo krótko kilkanaście sekund, uważając, aby się nie przypalił i dodajemy pokrojone pomidory. Delikatnie mieszamy. Dodajemy szczyptę cukru trzcinowego, suszone oregano, zioła prowansalskie, pieprz, szczyptę soli. Pomidory smażymy tylko chwilę, max 3-4 minuty, aby zachować je w kawałkach, a nie zamienić w sos. Na koniec posypujemy pokrojonymi pestkami dyni ( najlepiej świeżymi lub wcześniej namoczonymi).

DYNIA MAKARONOWA Z POMIDORAMI ORAZ SOSEM CZOSNKOWYM Z NERKOWCÓW6. Gdy dynia jest gotowa, jej miąższ wyciągamy delikatnie widelcem na talerz, nakładamy pomidory i polewamy sosem czosnkowym. Można dodać pomidory i sos czosnkowy bezpośrednio do upieczonej połówki dyni i zjadać dyniowe spaghetti bezpośrednio z dyniowej skórki.

Smacznego!

DYNIA MAKARONOWA Z POMIDORAMI ORAZ SOSEM CZOSNKOWYM Z NERKOWCÓW

 

Przygotowała dla Bionica: Katarzyna Filip/ Facebook.com/KuchniaOsobista

 

 

Faworki gryczane

faworki4

SKŁADNIKI:
  • 250 g mąki gryczanej BIO
  • 20 g cukru pudru (najlepiej ze zmielonego cukru trzcinowego)
  • 200 ml. śmietany owsianej BIO lub kremu sojowego BIO
  • 15 g masła
  • 1 łyżka spirytusu
  • 1 łyżka proszku do pieczenia
  • 1 łyżka octu jabłkowego BIO
  • szczypta soli morskiej
  • 1,5 łyżeczki naturalnego ekstraktu z wanilii
  • olej ryżowy lub kokosowy (bezwonny) do smażenia
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:

Mąkę przesiać na stolnicę, dodawać wszystkie składniki dokładnie zarabiając na gładkie ciasto, jak na makaron. Zaleca się składanie wielokrotnie ciasta w celu napuszczenia do niego powietrza. Następnie odkładamy ciasto na około pół godziny do lodówki. Po tym czasie wyciągamy ciasto i bardzo cienko rozwałkujemy. Kroimy na pasy około 3cm x 10cm. W każdym pasku na środku robimy nacięcie wzdłuż ok. 5cm i przekładamy przez nie jeden z końców paska. faworki34
Tak przygotowane faworki przykrywamy ściereczką aby nie wyschły. Rozgrzewamy olej w głębokim naczyniu i smażymy na złocisty kolor z obu stron. Po usmażeniu wykładamy faworki na papierowe ręczniczki do ocieknięcia z tłuszczu, a następnie układamy na talerzu i obsypujemy cukrem pudrem.

SMACZNEGO!
Potrzebujesz składników? Sprawdź w naszym sklepie:

Mąka gryczana BIO

Cukier trzcinowy złocisty BIO

Sól morska

Krem sojowy BIO

Wilgotny placek z pieczonymi śliwkami

placek ze śliwkami

Wilgotny placek z pieczonymi śliwkami to modyfikacja naszego przepisu na bananowca z płatków owsianych i owoców suszonych. Niemniej nie ma w nim takiej ilości jak w poprzednim przepisie (w ogóle można z nich zrezygnować), a owoce suszone zastąpiły nam pieczone śliwki. Jeśli nie mamy dostępu do świeżych śliwek, które najpierw należy upiec, wówczas możemy sięgnąć po konfitury zimowe.

Pomimo, że w przepisie użyliśmy słowa „placek”, co sugeruje, że należy go spożywać okazjonalnie, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby placek z pieczonych śliwek zabierać ze sobą do pracy lub szkoły w formie drugiego śniadania. W jego skład wchodzą nie tylko zdrowe płatki owsiane i płatki jaglane, ale również zawierający mnóstwo kwasów omega-3 len i zdrowa a jednocześnie słodka stewia*. Naturalnie występujące w nim cukry, dostarczą paliwa naszym szarym komórką no i świetnie się łączą z herbatą lub kawą.  Czytaj dalej

Krakersy z pestek z suszonymi figami

pestkowe krakersy z figamiKrakersy z pestek z suszonymi figami są zarówno alternatywą dla tradycyjnego pieczywa, ale również dla różnego rodzaju czipsów i innych chrupiących przekąsek. Zwłaszcza jeśli mamy dzieci, takie pestkowe krakersy są doskonałym sposobem na to, aby przemyć trochę zdrowych tłuszczy i kwasów omega-3, których często brakuje w diecie dziecka. Dodatkowo takie krakersy z ziaren i fig są po prosu bardzo smaczne, dzięki procesowi prażenia, a dodatek fig, kminku i czarnego pieprzu (jeśli dzieci nie lubią kminku, to zmniejszamy jego ilość, lub w ogóle z niego rezygnujemy – podobnie w przypadku pieprzu) łamie smak i dodaje krakersom zdrowej słodyczy.

Nie ma nic przyjemniejszego niż jesienne wieczory z książką kiedy po ręką mamy coś do chrupania. Krakersy doskonale zastępują kanapki. Mimo tego, że są świetne same w sobie, to można je przekładać dowolnymi produktami: pesto z migdałów, hummusem, pastą z czarnej fasoli, ale również jajkiem, serem czy rybą. Ponadto można je długo przechowywać w suchym miejscu (do kilkunastu dni) i zabierać ze sobą wszędzie: do pracy, szkoły czy na piesze wycieczki. Dzięki pokaźnej zawartości zdrowych pestek i ziarenek oprócz cennych tłuszczy, krakersy dostarczają także sporo pełnowartościowego białka, a dzięki temu zapewniają na dłużej uczycie sytości. Czytaj dalej

Pasta z dyni Hokkaido z czerwoną soczewicą

pasta z dyni Hokkaido i czerwonej soczewicy

Jeśli zostało Wam trochę dyni, najlepiej Hokkaido, którą można spożywać ze skórką, albo zupy z przepisu na zupę z dynią z czerwoną soczewicą, to możecie je wykorzstać do tego, aby spożądzić pyszną i zdrową pastę, która stanowi smarowidło do chleba, wrapów lub do krakersów. Pastę z dyni Hokkaido można przechowywać w lodówce do kilku dni i dowolnie przyprawiać i modyfikować. Tak naprawdę ważna jest sama dynia i czerwona soczewica, która działa jako zagęstnik, ale jest również źródłem błonnika i roślinnego białka, reszta przypraw wg uznania. U nas tradycyjnie przyprawy rozgrzewające, ale można zrobić wersję łagodniejszą z odrobiną soli, lub bez przypraw dla najmłodszych. Dynia Hokkaido jest słodka podobnie jak marchewka więc bez problem powinna przypaść do gustu maluchom (a jeśli dodamy pasternak – sukces murowany). Czytaj dalej

Jaglano-jabłkowe naleśniki z quinoa ze smażonymi malinami

DSC_0224-001Jeśli zostało Wam jeszcze trochę smażonych malin z kuzu proponujemy  wykorzystać je do przepisu na naleśniki z kaszy jaglanej i quinoa w połączeniu z jabłkami ogrodowymi.  Jesienią nie powinno być problemu ze znalezieniem dobrych jabłek, malin, a kasza jaglana i quinoa (komosa ryżowa) powinny na stałe znaleźć się na wyposażeniu każdej szanującej się zdrowej kuchni. Naleśniki jaglane z quinoa i tartym jabłkiem są bardzo proste w przygotowaniu. Co więcej, ich zaletą jest to, że możemy je zrobić z resztek śniadania lub obiadu bo pewno nie raz zastanawiałyście co zrobić z ugotowaną kaszą jaglaną, lub quinoa zalegającą w garnkach, miseczkach, rondelkach i poupychaną w zakamarkach lodówki. Nic prostszego wystarczy obie kasze zmiksować w blenderze, dodać trochę napoju ryżowego, zmielonego siemienia lnianego (lnu) i naleśniki mamy już prawie gotowe. A jeśli chcemy urozmaicić tę podstawą wersję, możemy dodać sezonowe owoce (w przepisie mamy jabłka, ale mogą to być równie dobrze gruszki), trochę korzennych przypraw i mamy przepis na jesienne naleśniki. Czytaj dalej

Muffiny czekoladowe z czarnej fasoli i jagód

czekoladowe muffiny z czarnej fasoli i jagód
czekoladowe muffiny z czarnej fasoli i jagód

Pamiętacie nasz przepis na wilgotne muffiny czekoladowe z czarnej fasoli? Proponujemy wam wersję leśną tego przepisu, bo z dodatkiem jagód (borówki amerykańskie też będą jak znalazł). Jak nasze wszystkie przepisy z czarnej fasoli, również i ten nie wymaga użycia mąki, a co za tym idzie nie zawiera glutenu. Muffiny czekoladowo-jagodowe są więc nie tylko smaczne, ale i, nie bójmy się tego powiedzieć, zdrowe. Czarna fasola to źrodło trudnego do uzyskania molibdenu, przeciutelniaczy (stąd jej kolor), ale również węglowodanów złożonych i błonnika, który wszystko wymiata (podobnie jak my wymiatać będziemy upieczone muffiny ;-)).

W przepisie zaeksperymentowaliśmy z jagodami (ważne, aby dodawać je pod sam koniec pieczenia, aby się za bardzo nie zmarszczyły), ale równie dobrze mozna użyć rodzynek, jagód goji czy innych pokrojonych suszonych owoców niesiarkowanych i ekologicznych – ważne jest, aby je wcześniej namoczyć. Także zachęcamy do wrzucania wszelkiego rodzaju orzechów, pestek i nasionek – wówczas uzyskamy super zdrowe muffiny musli, które nawet będzie można podrzucić ze zdrowym sumieniem 😉 niejadkowi na drugie śniadanie 🙂 Czytaj dalej

Smażone maliny z kuzu

smażone maliny z kuzu
Kuzu i smażone maliny

Pamiętacie może skrobię kuzu? 😉 Jesień to najlepsza pora, żeby sobie o kuzu przypomnieć, gdyż jest on substancją silnie odkwaszającą i wraz ze śliwką umboshi podnoszą odporność organizmu tak niezbędną jesienią i wiosną (tutaj przepis na kurację ze śliwką umeboshi). Niemniej jednak chcieliśmy Wam polecić przepis na kuzu w bardziej przyjaznej (no i oczywiście smaczniejszej formie) bynajmniej nie pozbawionej właściwości zdrowotnych. Kuzu ze smażonymi malinami 🙂 Taki dżemik malinowo-kuzowy jest nie tylko pyszny, ale i bardzo cenny dla naszego zdrowia, gdyż łączy w sobie zalety skrobi kuzu (więcej tutaj) jak i właściwości malin znane medycynie ludowej – na gorączki jak znalazł 🙂 Dżemik z kuzu i malin można pałaszować w samotności (nie chodzi o to, aby się nim nie dzielić, tylko o to, że sam w sobie jest doskonały ;-)), ale może również stanowić świetny dodatek do naleśników i śniadań zbożowych (Można też z niego zrobić naleśniki, ale to już inna historia). A jeśli wolimy bardziej słodkie smaki, można go lekko dosłodzić zdrowym syropem zbożowym ryżowym lub jęczmiennym (choć ten drugi zmienia trochę smak, to jednak też podnosi walory zdrowotne). No i jest banalny w przygotowaniu 🙂 Potrzebujemy tylko 2 filiżanki malin, dwie łyżeczki kuzu i około 5 minut. Czytaj dalej